Tomasz Kammel oburzony tekstem „Super Expressu”. Popularny prezenter TVP domaga się sprostowania i przeprosin za publikację na temat jego rzekomych słów o Jacku Kurskim. Na profilu Kammela pojawiło się pismo prawnika zaadresowane do redakcji.
Sprawa dotyczy koncertu Andrei Bocellego „Cud życia”, który odbył się w niedzielę wielkanocną. Wydarzenie zorganizowane i transmitowane przez TVP poprowadził Tomasz Kammel. Prezenter jest zdegustowany jedną z publikacji na temat wspomnianego występu.
W piątek opublikował w mediach społecznościowych wezwanie do redakcji „Super Expressu”. Pełnomocnik Kammela wnioskuje w nim o zamieszczenie sprostowania dotyczącego artykułu pt. „Tomasz Kammel stworzył własną markę ekskluzywnych skarpet! Nie uwierzycie, ile kosztuje jedna para”.
Prawnik zwraca uwagę, że w tekście pojawia się nieprawdziwa informacja, jakoby „Mocodawca nazwał Pana Jacka Kurskiego 'cudem życia'”. W dalszej części pisma pojawiają się szczegółowe wytyczne dotyczące przeprosin. Pełnomocnik Kammela wyznaczył redkacji „Super Expressu” 3-dniowy termin na spełnienie wezwania.
Co naprawdę powiedział Kammel?
W trakcie koncertu legendarnego tenora rzeczywiście padły słowa o „cudzie życia”. Jednak z kontekstu wynika, że najprawdopodobniej odnosiły się do faktu, iż małżonka prezesa TVP była w ciąży.
„Bocelli zatytułował swój koncert 'cud życia’. I to bardzo pięknie wpisuje się w ducha świąt Wielkiej Nocy, ale nie tylko. Wpisuje się również w to, co widzę na sali, bo cud życia jest choćby w pierwszym rzędzie. A wraz z cudem jego rodzice – Joanna i Jacek Kurscy, dobry wieczór!” – powiedział Kammel.