Król Karol III po śmierci Elżbiety II ma do przeprowadzenia mnóstwo formalności, które wymagają jego podpisu. Przy jednej z takich sytuacji nowy brytyjski monarcha wpadł w złość. Na jego nieszczęście wszystko nagrały kamery.
Karol III od kilku dni skupia się na wypełnianiu królewskich obowiązków po śmierci jego matki królowej Elżbiety II. Wśród nich znajduje się wypełnianie licznych ważnych dokumentów lub po prostu ich podpisywanie.
Nie wszystko wychodzi tak jak powinno, co wyraźnie wywołuje irytację nowego króla. Do takiej sytuacji doszło w zamku Hillsborough, który król odwiedził podczas pobytu w Irlandii Północnej.
Czytaj także: Na pogrzeb Elżbiety II nie zaproszą trzech państw. Wiadomo, których
Na opublikowanym w sieci nagraniu widzimy, jak Karol III wypełnia jakieś dokumenty wspólnie z małżonką Camillą. W pewnym momencie zastanawia się nad datą, jaką należy wpisać. „Dziś jest 12 września?” – pyta. Jeden z ochroniarzy odpowiedział mu, że jest 13 września. „O Boże, wpisałem złą datę…” – zaczął się denerwować.
To był jednak dopiero początek. Po chwili monarcha wybuchł gniewem, gdy pojawiły się problemy z piórem. „O Boże, nienawidzę tego! No spójrz, to leci wszędzie. Mam dość tej cholernej rzeczy, co się dzieje za każdym zajechanym razem…” – wściekał się Karol III.
Źr. Plejada; instagram