Wstrząsające odkrycia dokonali leśnicy w Karpaczu. Podczas sprzątaniu lasu natknęli się na namiot, a gdy zajrzeli do jego wnętrza, po prostu ich zmroziło.
W piątek 30 czerwca leśnicy z Karpacza wyszli, jak to mają w zwyczaju, posprzątać lasy. Spokojnie wykonywali swoje obowiązki, gdy nagle ich oczom ukazał się rozbity w lesie namiot. Postanowili zajrzeć do jego wnętrza. To właśnie wtedy dokonali wyjątkowo wstrząsającego odkrycia.
Okazało się, że w jego wnętrzu znajdują się zwłoki kobiety. Nietrudno więc wyobrazić sobie, że leśników z Karpacza oblał zimny pot. Postanowili natychmiast powiadomić o swoim odkryciu policję. Niedługo później na miejsce przyjechali śledczy.
Ciało zostało zabezpieczone. Niebawem przejdzie sekcję zwłok, która wyjaśni okoliczności śmierci kobiety. Funkcjonariuszom już teraz udało się ustalić jej tożsamość. Okazało się, że jest to 38-letnia obywatelka Ukrainy.
W tym momencie nie znamy okoliczności śmierci kobiety. Nie wiadomo również czy przyczyniły się do niej osoby trzecie. Ustalą to śledczy, a także wspomniana wcześniej sekcja zwłok, która pomoże ustalić okoliczności, w jakich zmarła zaledwie 38-letnia kobieta.