Bronisław Komorowski w rozmowie z „Wprost” zaskoczył swoją opinią na temat Jarosława Kaczyńskiego. Były prezydent stwierdził, że prezes Prawa i Sprawiedliwości w jednej sprawie może być „pozytywnym przykładem”.
Komorowski komentował tarcia w obozie rządzącym. Przy okazji zaskoczył oceną Jarosława Kaczyńskiego. Prezesa PiS postawił w pewnej sprawie za wzór dla polityków innych frakcji, w tym opozycyjnych.
„Rolą polityków jest nakłanianie wyborców do przekraczania naturalnych politycznych barier i granic. Tu paradoksalnie pozytywnym przykładem może być Jarosław Kaczyński, który porozumiał się z takim »zdrajcą«. Fakt, ma dzisiaj kłopoty z Ziobrą, ale ostatecznie od siedmiu lat rządzą razem” – powiedział Komorowski.
Czytaj także: Szydło uderza w Morawieckiego. „Nie wyobrażam sobie tego”
Wypowiedź byłego prezydenta nawiązywała też do sporów w formacjach opozycyjnych wokół nadchodzących wyborów parlamentarnych. Część ugrupowań dąży do startu ze wspólnych list, choć wydaje się to niemal niemożliwe. Komorowski stwierdził, że w tych rozmowach „nie widać wystarczającego postępu”.
Komorowski pomimo tego i tak zapewnił, że wierzy w sukces wyborczy opozycji. „Będą odblokowane pieniądze z KPO, przestaniemy być w Unii Europejskiej osamotnieni, wrócimy na ścieżkę rozwoju gospodarczego, ruszą inwestycje. Remedium na polską biedę nie będzie tylko odsunięcie PiS od władzy, ale i odbudowanie wiary Polaków w to, że ich zamożność, lepsza przyszłość zależy od naszej, lepiej zorganizowanej pracy, a nie od obietnic, że coś nam z rządowej kasy skapnie do kieszeni” – powiedział.
Źr. Wprost; dorzeczy.pl