Janusz Korwin-Mikke za pośrednictwem swojego profilu na Facebooku odniósł się do dzisiejszego zamieszania w Sejmie. Niespodziewanie wniosek opozycji zyskał większość w Sejmie, więc obrady musiały zostać odroczone do jutra. Posiedzenie będzie wznowione w środę o godz. 9:00 rano.
Dzisiaj Sejm miał się pochylić nad projektem ustawy o przeciwdziałaniu sytuacjom kryzysowym związanym z Covid-19. Już na samym początku wniosek o odroczenie obrad złożył Cezary Tomczyk z PO. „Niestety znowu jest tak samo, wczoraj o godz. 18 wpłynął projekt ustawy, który liczy 45 stron, rozmawiamy o jednej z najpoważniejszych spraw teraz, czyli o kwestii Covid-19 i w tej ustawie są oczywiste buble.” – mówił. Niespodziewanie wniosek zyskał większość w Sejmie, co wywołało ogromną irytację przedstawicieli partii rządzącej.
Czytaj także: Bosak dosadnie: „Całe te lockdowny to teatr”
Sytuację na Facebooku skomentował Janusz Korwin-Mikke. „W Sejmie skandal – czyli: jak zwykle” – rozpoczął poseł Konfederacji. „W odpowiedzi na pretensje posłów, że ustawę otrzymaliśmy dopiero wczoraj wieczorem. WCzc.Ryszard Terlecki oświadczył, że miał ją od tygodnia. Ufny w maszynkę do głosowania poddał jednak pod głosowanie wniosek o przełożenie obrad na jutro, i… wniosek przeszedł, bo posłowie Jedynej Słusznej Partii zaspali.” – czytamy na profilu polityka.
Korwin-Mikke: „Jak muszą teraz kląć!”
Najbardziej niezadowolony z takiego obrotu sytuacji był Ryszard Terlecki, który stwierdził, iż głosowanie wygrali „zwolennicy obstrukcji sejmowej”. „P.Marszałek powiedzial coś o wrogach Władzy Ludowej (nie dodał JESZCZE nic o obcinaniu im rąk, którymi zagłosowali) – i specjalna, w panicznym trybie zwołana, sesja Sejmu przełożona na jutro.” – pisze Korwin-Mikke.
Czytaj także: Zbigniew Stonoga ubiega się o azyl w Norwegii. Apeluje do Polonii
„Dobry Boże! Jak ludzie, którzy na gwałt dojeżdżali np. ze Szczecina odkładając inne zajęcia – muszą teraz kląć! Co prawda: jeśli mieli umówione randki, to bedą mieli na nie więcej czasu…” – pisze Korwin-Mikke. „Uwaga: w takim razie w dalszym ciągu nakaz noszenia maseczek jest nielegalny. A specjalnie zebrał się i Senat, by to niedociągnięcie na łapu-capu „poprawić”…” – podsumował poseł Konfederacji.
Źr. facebook; dorzeczy.pl