Leszek Miller gościł w studiu TVP Info, gdzie wypowiadał się na temat kryzysu konstytucyjnego. Odniósł się również do osoby prof. Rzeplińskiego i stwierdził, że w jego ocenie jest on bardziej politykiem niż sędzią.
Miller skomentował również działania Komisji Europejskiej, która niebawem opublikuje opinię ws. praworządności w Polsce. Były lider SLD powiedział, że traktaty nie dają KE uprawnień do stosowania ochrony praworządności. Dodał jednak, że wspomniana instytucja ma narzędzia, którymi może karać Polskę finansowo.
Przedstawiciel lewicy odniósł się także do sedna spory, czyli do samego Trybunału Konstytucyjnego, a konkretnie do jego prezesa, prof. Rzeplińskiego. Miller przyznał, że to nie pierwszy raz, gdy Rzepliński wykazuje duże polityczne zaangażowanie. Pamiętam jak się zachowywał po wyborach samorządowych, kiedy krytykował każdą uwagę na temat ich przebiegu – powiedział. Kończąc swój wywód nt. Rzeplińskiego, Miller podkreślił, że w jego ocenie, zważając na temperament prezesa TK, jest on „bardziej politykiem niż sędzią”.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
źródło: tvp.info
Fot. Flicr/Marcin Kułakowski