Wiele wskazuje na to, że ciało mężczyzny, które odnaleziono w Dąbrowie Zielonej, to zwłoki Jacka Jaworka. Służby mają być też w posiadaniu filmu, na którym widać mordercę rodziny ze wsi Borowce.
Trzy lata temu we wsi Borowce Jacek Jaworek z zimną krwią zamordował swoją rodzinę. Następnie zapadł się pod ziemię. Służby szukały go, jednak bezskutecznie. Kilka dni temu media obiegła informacja, że w Dąbrowie Zielonej, czyli niedaleko wspomnianej wcześniej miejscowości, znaleziono zwłoki mężczyzny z raną postrzałową w głowie.
Wiele wskazuje na to, że to ciało Jacka Jaworka. Prokuratura tego nie potwierdza. Wszyscy czekają na wyniki badań DNA. „Fakt” podaje jednak, że informatorzy wskazują, iż z wielkim prawdopodobieństwem jest to ciało mordercy ze wsi Borowce. – Leżał twarzą do ziemi z raną postrzałową głowy, z tyłu wyglądał jak Jaworek – powiedział jeden z rozmówców gazety.
„Fakt” dotarł także do innych informacji, z których wynika, że policja zabezpieczyła co najmniej jedno nagranie z monitoringu w Dąbrowie Zielonej, na którym widać Jaworka żywego.
– Jest nagranie, na którym widać Jaworka żywego, wygląda tak, jak trzy lata temu, nic się nie zmienił, dlatego od razu go rozpoznano – mówi informator „Faktu”.