Marta Manowska to jedna z gwiazd związanych z Telewizją Polską. W rozmowie z portalem Plotek.pl odniosła się do praw osób homoseksualnych w Polsce. Jej słowa mogą nie spodobać się wielu politykom partii rządzącej.
Słowa Przemysława Czarnka, które wypowiedział pod adresem osób LGBT kilka miesięcy temu, wywołały w Polsce ogromne oburzenie. Tym bardziej, że w pewien sposób powtórzył je prezydent Andrzej Duda, określając LGBT jako „ideologia”. „Jak dzisiaj silny jest ten prąd, to pokazuje wczorajsza sytuacja, kiedy z jednej z polskich telewizji wyrzucono posła, który powiedział, że to jest ideologia. Nazwał to po prostu ideologią. Próbuje się nam wmówić, że to ludzie, a to jest po prostu ideologia” – mówił wówczas.
Teraz o kwestię praw osób homoseksualnych w Polsce pytana była Marta Manowska. Prowadząca takie programy, jak „Rolnik szuka żony” czy „Sanatorium miłości” jasno wyraziła swoje poparcie dla osób LGBT. „To jest coś, co nie powinno się w nas wydarzać. Wszyscy jesteśmy takimi samymi ludźmi. Czy ktoś kocha osobę tej samej płci, czy ktoś myśli w życiu w taki, a nie w inny sposób, czy ktoś jest osobą niepełnosprawną, czy ktoś choruje na raka. To są osoby, które kiedyś były nieakceptowane, trędowate. Można do tego teraz porównać” – stwierdziła w rozmowie z portalem Plotek.pl.
Manowska: „Ja bym chciała, żebyśmy żyli w kraju, w którym ta tolerancja jest”
Marta Manowska odniosła się również do poglądów swojej babci. „Ja bym chciała, żebyśmy żyli w kraju, w którym ta tolerancja jest. Moja babcia ją ma i ma bardzo szeroki umysł i horyzonty i rozmawiam z większością bliskich mi osób na te tematy w sposób bardzo prosty” – stwierdziła.
Prowadząca przytoczyła również historię, którą usłyszała od znajomego. „Dwa dni temu miałam rozmowę z chłopakiem, który widział 70-letnią osobę na ulicy, która krzyczała za dwójką chłopaków trzymających się za ręce: „jesteście piękni”. I tego właśnie bym chciała” – mówiła Manowska.
Czytaj także: „Szansa na Sukces” w cieniu afery! Artur Orzech znika w atmosferze skandalu
Źr.: Plotek.pl