Prezydent Ukrainy w swoim nocnym przemówieniu stwierdził, że Rosja dyskredytuje instytucje międzynarodowe, w tym ONZ. Poinformował również o przygotowaniach do nałożenia kolejnego pakietu sankcji.
Wołodymyr Zełenski zamieścił w nocy w mediach społecznościowych kolejne wystąpienie. Uderzył w nim w działania rosyjskie w ramach instytucji międzynarodowych, za pomocą których ma rozpowszechniać kłamstwa. „Uczestnicząc w instytucjach międzynarodowych, Rosja stara się blokować wszystko, co konstruktywne, rozpowszechniać kłamstwa i usprawiedliwiać zło, które czyni” – powiedział.
Prezydent Ukrainy miał na myśli przede wszystkim Organizację Narodów Zjednoczonych. Rosja jest bowiem jednym ze stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ, gdzie ma prawo weta. „Rada Bezpieczeństwa ONZ istnieje, a bezpieczeństwo na świecie nie. Dla nikogo. To zdecydowanie oznacza, że Organizacja Narodów Zjednoczonych nie jest w stanie wypełniać funkcji, do których została stworzona. Winę za to ponosi tylko jedno państwo – Rosja, która dyskredytuje ONZ i wszystkie inne instytucje międzynarodowe, w których nadal uczestniczy” – mówił.
Zełenski poinformował też o przygotowaniach do nałożenia kolejnego pakietu sankcji na Rosję. Stwierdził, że muszą być one „współmierne do wagi zbrodni wojennych popełnionych przez wojska rosyjskie na Ukrainie”. „Przygotowujemy nowy pakiet potężnych sankcji przeciwko Rosji za wszystko, co zrobiła naszym obywatelom” – powiedział.
Czytaj także: Wiadomo, co znajdzie się w nowym pakiecie sankcji na Rosję. To będzie duży cios?
Źr.: Onet