Joanna Lichocka, posłanka Prawa i Sprawiedliwości, oburzona słowami reportera programu „19.30”. Chodzi o materiał na temat Świąt Bożego Narodzenia.
Niektórym internautom mogło to umknąć. Joanna Lichocka wyraziła swoje oburzenie wobec jednego z materiałów wyemitowanych w programie „19.30”, czyli dawnych „Wiadomościach”. Posłanka PiS zwróciła uwagę na słowa dotyczące Świąt.
Reporter, robiąc wejście do materiału, wypowiedział bowiem następującą kwestię: „Dla wielu to nie Jezus ani Święty Mikołaj jest symbolem Bożego Narodzenia, a ona”. – Mariah Carey, królowa świąt! – dodał reporter nawiązując do słynnego świątecznego hitu piosenkarki.
Lichocka jednoznacznie podkreśliła, co o tym sądzi. Zamieściła bowiem wymowny wpis w serwisie społecznościowym Facebook, do którego dołączyła fragment wspomnianego materiału. – DNO i trzy metry mułu – napisała bez ogródek posłanka, a w przeszłości dziennikarka związana z telewizją publiczną.
Materiał skomentował też bloger z serwis „X” Max Hubner. – Wymiotować się chce oglądając program informacyjny neowładz TVP. Wynarodowiony, bez tożsamości, nastawiony na pranie mózgów byle jakością i konsumpcjonizmem. Za każdym razem jak powiedzą coś o dobrym Tusku, to zmieniają temat na żarcie, albo coś takiego. Brrr – napisał.
Wymiotować się chce oglądając program informacyjny neowładz TVP.
— Max Hübner (@HubnerrMax) December 26, 2023
Wynarodowiony, bez tożsamości, nastawiony na pranie mózgów byle jakością i konsumpcjonizmem.
Za każdym razem jak powiedzą coś o dobrym Tusku, to zmieniają temat na żarcie, albo coś takiego.
Brrr. #i930 pic.twitter.com/5aBe6jnTyj