Marcin Najman zabrał głos po odwołaniu gali MMA-VIP 4 w Wieluniu. Zawodnik poinformował, że propozycja rozwiązania umowy wyszła z jego inicjatywy, ponieważ zarówno burmistrz miasta Paweł Okrasa, jak i jego rodzina, byli w ostatnim czasie atakowani. Jednocześnie Najman zapewnił, że gala i tak się odbędzie.
Organizacja gali MMA-VIP 4 wywołała ogromne kontrowersje. Wszystko za sprawą faktu, że imprezę promuje Andrzej Zieliński, znany szerzej jako „Słowik”. Organizacji wydarzenia promowanego przez jednego z byłych bossów tzw. mafii pruszkowskiej stanowczo sprzeciwił się Krzysztof Stanowski, a w ślad za nim poszło wiele innych osób. Ostatecznie gala miała odbyć się w Wieluniu, jednak w piątek wieczorem okazało się, że to również nie doszło do skutku.
Marcin Najman na nagraniu, jakie zamieścił w sieci, pojawił się wspólnie z burmistrzem miasta Pawłem Okrasą. „Osiem dni temu powiedziałem, że zorganizuję galę w Wieluniu. Te ostatnich osiem dni pokazało mi, jaką rolę w mediach odgrywa manipulacja i hipokryzja. Ale to wszystko jest jeszcze do zniesienia. Jestem z tym obeznany od wielu, wielu lat. I mam grubą skórę. Ale jeśli dochodzi do ataków na rodzinę, w tym przypadku na rodzinę pana Okrasy i jego córkę, ta skala nienawiści przekroczyła wszelkie granice” – powiedział.
Zawodnik zaznaczył, że rozwiązanie umowy wyszło z jego inicjatywy. „Dlatego, gdy dowiedziałem się dwa dnia temu o atakach na rodzinę burmistrza, to stwierdziłem, że nie będę narażał jego najbliższych na niebezpieczeństwo. Sam mam ośmioletnią córkę, więc domyślam się, co może czuć. Zdecydowałem, że zmienimy lokalizację gali. I odbędzie się ona w prywatnych galach do tego przystosowanych” – stwierdził Najman. „Rozwiązanie umowy za porozumieniem obu stron wyszło z mojej inicjatywy” – dodał.
Najman: „Bóg jest po mojej stronie”
Marcin Najman zapewnił jednocześnie, że gala MMA-VIP 4 z pewnością się odbędzie. „Gala odbędzie się na sto procent. Jest zaplanowana na 5 marca z publicznością. Chyba, że rodzina właściciela obiektu zostanie zastraszona, to wtedy bez publiczności” – powiedział. „Racja jest po mojej stronie, kwestie prawne – związane z nielegalną konkurencją – też są po mojej stronie. Wybaczenie bliźniemu, czyli Bóg, jest po mojej stronie. A jeśli Bóg jest, to kto jest przeciwko mnie?” – zapytał.
Całe nagranie można zobaczyć poniżej.
Czytaj także: Gala Najmana nie odbędzie się w Wieluniu! Burmistrz potwierdza