Andrzej Stankiewicz, dziennikarz serwisu Onet.pl, zabrał głos ws. śmierci polskiego żołnierza ranionego na polsko-białoruskiej granicy. Jego wypowiedź jest bardzo niepokojąca.
Stankiewicz w programie Onetu postanowił opowiedzieć o tym, co działo się w dniu śmierci polskiego żołnierza. Dziennikarz powoływał się przy tym na informacje od osoby, która stale dostarcza mu wiedzę w tematach związanych m.in. z polską obronnością. Słowa Stankiewicza są bardzo niepokojące.
– Wczoraj wieczorem późno w nocy dostałem informację od swojego stałego informatora, że nie żyje żołnierz, który został zaatakowany na granicy. Dzisiaj rano poprosiłem Edytę Żemłę, aby zaczęła to sprawdzać. Ona zaczęła to sprawdzać, dzwoni do mnie: Andrzej, wszyscy mówią, że on nie żyje. Kosiniak na konferencji prasowej w związku z artykułem Onetu o tych trzech zatrzymanych mówi, że żołnierz na granicy jest ciężko ranny, (to była godzina 10:45) to już było po moich rozmowach z Edytą. Po konferencji Kosiniaka Edyta do mnie dzwoni oburzona, dlaczego Kosiniak takie rzeczy – powiedział.
– Dzwonię wtedy do współpracownika bliskiego Kosiniaka i mówię: My mamy potwierdzone we wszystkich możliwych źródłach, że ten żołnierz nie żyje. Są dwie możliwości albo Kosiniak mówi nieprawdę, albo nie wie. My nie ścigamy się na newsy o śmierci, bo to są kwestie delikatne, rodzinne. Mam jedną prośbę, sprawdźcie proszę, czy ten żołnierz żyje, czy nie i podajcie to – dodał.
Andrzej Stankiewicz niepokojąco o śmierci polskiego żołnierza
Na tym jednak nie koniec. Stankiewicz przyznał, że kilka godzin po jego rozmowie ze współpracownikiem Kosiniaka-Kamysza pojawił się komunikat o śmierci żołnierza. Poinformowano w nim jednak, że mężczyzna zmarł po południu.
– Otóż według moich informacji zmarł wcześniej. Powiem państwu, że informację pierwotną dostałem z kręgów PiS-u. I to pokazuje kto realnie ma informację o tym, co dzieje się w armii – podsumował dziennikarz.
❗️BOOOOM❗️
— Koneser Unii Europejskiej (@KoneserUnii) June 7, 2024
Grubo – czyli Pytania Pani Posłanki Sójki nie były z czapy 🚨
pic.twitter.com/SISU6mubY9