Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski zmierzą się w drugiej turze wyborów prezydenckich. Kandydaci nie mieli ani chwili przerwy w kampanii, tuż po wieczorze wyborczym wyruszyli w dalszą podróż przez Polskę. Urzędujący prezydent od razu złożył obietnicę, która obejmie niemal 700 tysięcy osób.
Wiadomo już, że Andrzej Duda wygrał pierwszą turę wyborów prezydenckich i w drugiej turze zmierzy się z Rafałem Trzaskowskim. Jak poinformowała Państwowa Komisja Wyborcza, urzędujący prezydent zdobył 43,5 proc. głosów, natomiast kandydat Koalicji Obywatelskiej 30,46 proc. głosów.
Tuż po ogłoszeniu wyników wyborów Andrzej Duda złożył nową obietnicę, która ma objąć niemal 700 tysięcy Polaków. Chodzi o przyznanie dodatkowych emerytur strażakom z Ochotniczej Straży Pożarnej. Ci najbardziej doświadczeni mogliby liczyć na dodatek w wysokości 400 złotych miesięcznie.
Sceptycznie do obietnicy prezydenta podchodzi Janusz Konieczny, wiceprezes Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych. W rozmowie z Wirtualną Polską stwierdził on, że projekt w tej sprawie od trzech lat znajduje się w Sejmie. „Niech się bierze do roboty, a nie tylko gada. Przecież w Sejmie od trzech lat znajduje się projekt ustawy w tej sprawie. PiS skierował go do konsultacji w trzech komisjach, czyli do sejmowej zamrażarki” – powiedział.
Janusz Konieczny dodał, że Andrzej Duda odpowiada w ten sposób na obietnicę Rafała Trzaskowskiego. „Andrzej Duda wspomniał o dodatku, bo w zeszłym tygodniu Rafał Trzaskowski obiecał nam 5 proc. dodatku emerytalnego za każde 10 lat pracy przy akcjach. Środowisko strażackie uodporniło się na obietnice” – dodał.
Czytaj także: Duda nie wygrał wyborów prezydenckich? Budka: 57 proc. wyborców powiedziało „nie”
Źr.: WP