Dawid Kubacki zapamięta 29 grudnia 2020 roku do końca życia. Co prawda w dzisiejszym konkursie zanotował średni występ, ale to zrozumiałe, bo chwilę wcześniej dowiedział się, że został ojcem! W rozmowie z Eurosportem zdradził, że zarówno mama, jak i dziecko czują się dobrze.
To nie były łatwe dni dla Dawida Kubackiego. Zwycięzca poprzedniej edycji Turnieju Czterech Skoczni jeszcze wczoraj był wykluczony z inauguracji w Obertsdorfie, podobnie jak pozostali reprezentanci Polski.
We wtorek, kiedy kolejne wyniki testów na koronawirusa potwierdziły, że nasza kadra jest „czysta” Polacy otrzymali szansę startu. Właśnie wtedy Kubacki otrzymał kolejną wiadomość, tym razem z Nowego Targu, gdzie na świat przyszła jego córeczka – Zuzanna.
Mamy newsa, ale głośno nie mówcie, bo Dawid teraz skacze. W Nowym Targu urodziła mu się córeczka, Zuzanna. Ale sza ! niech leci daleko :) #Skoki #Kubacki #Ski pic.twitter.com/bsQM7kf8kK
— Tygodnik Podhalański (@24tp_pl) December 29, 2020
Kubacki w konkursie zaprezentował się przeciętnie. Zakończył go na 15. miejscu. Jednak biorąc pod uwagę okoliczności, w których przyszło mu skakać, wynik powinien cieszyć.
Kubacki został ojcem: Mama się czuje dobrze, córka na razie też bardzo nie protestuje
Reprezentant Polski skomentował sytuację w rozmowie z dziennikarzem Eurosportu. – Widzę, że wieści szybko się rozchodzą. Nic się nie uchowa – zażartował. – Z tego co wiem mama się czuje dobrze, córka na razie też bardzo nie protestuje. Na razie obie odpoczywają. Potrzebują czasu dla siebie – dodał.
Kubacki opowiadał o zbliżającym się porodzie w rozmowie z portalem sport.pl. Skoczek zdawał sobie sprawę, że może „przegapić” poród. – Boję się, żeby z datami nie wyszło tak, że Marta urodzi w okolicach świąt, a ze szpitala nie wyjdzie, zanim ja pojadę na Turniej Czterech Skoczni. To by było tym trudniejsze, że z Turnieju wrócimy tym razem wyjątkowo późno – mówił.