Przerażające sceny rozegrały się w Krosinie w woj. zachodniopomorskim. Ojczym wrzucił 8-letniego syna swojej partnerki do wanny wypełnionej wrzątkiem. Chłopiec doznał ciężkich poparzeń, które obejmują aż 30 proc. jego ciała.
Do zdarzenia doszło 31 grudnia. Mateusz K. napełnił wannę wrzącą wodą, a następnie „za karę” wrzucił do niej 8-letniego chłopca.
„Prokuratura Rejonowa w Białogardzie prowadzi śledztwo przeciwko Mateuszowi K., podejrzanemu o znęcanie się nad 8-letnim synem partnerki w ten sposób, że w dniu 31 grudnia 2024 r. po napełnieniu wanny gorącą wodą włożył do niej dziecko, powodując u niego poparzenia twarzy, rąk, nóg i podbrzusza, narażając go tym samym na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu” – przekazuje w komunikacie prok. Ewa Dziadczyk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Koszalinie.
O sprawie informuje „Fakt”. Początkowo ojczym twierdził, że chłopiec sam wszedł do wanny, gdy on rozpalał piec. Później zmienił wersję. „Przyznał, że włożył chłopczyka do gorącej wody za karę. W wyniku tego malec doznał poparzeń obejmujących 30 proc. powierzchni ciała” – powiedziała Dziadczyk.
Lekarze określają stan dziecka jako stabilny, ale wciąż poważny.
Sprawcy grozi nawet 20 lat pozbawienia wolności.
Przeczytaj również:
- Świętokrzyskie: nie żyje 28-latek. Został postrzelony w głowę
- Wiadomo czy Karol Nawrocki wesprze WOŚP. „Fakt” publikuje treść SMS-a
- Tusk publicznie uderzył w Nawrockiego. Dostał szybką odpowiedź: „Pański znajomy…”
Źr. Radio ZET; Fakt