W piątek Sejm RP przyjął poselski projekt uchwały w w sprawie upamiętnienia 40. rocznicy śmierci Arcybiskupa Antoniego Baraniaka, „Żołnierza Niezłomnego” Kościoła. W głosowaniu udział wzięło 404 posłów. Wśród nich znalazło się czterech, którzy wyrazili swój sprzeciw.
Posłowie podjęli uchwałę ws. upamiętnienia 40. rocznicy śmierci abp. Antoniego Baraniaka – „Żołnierza Niezłomnego” Kościoła, sekretarza prymasa Stefana Wyszyńskiego. Z powodu swej bliskiej współpracy z prymasem Polski Stefanem Wyszyńskim biskup Antoni Baraniak stał się jednym z najważniejszych przedstawicieli polskiego Kościoła w najgorszych dla niego czasach PRL-u i stalinowskich prześladowań – podkreślono w dokumencie.
Komuniści usiłowali za wszelką cenę pozbyć się prymasa Stefana Wyszyńskiego. Zamierzali wytoczyć prymasowi Stefanowi Wyszyńskiemu proces o działalność kontrrewolucyjną i zdradę państwa. W tym celu chcieli wymusić zeznania obciążające prymasa Stefana Wyszyńskiego na jego najbliższym współpracowniku – biskupie Antonim Baraniaku – czytamy.
W ciągu 27 miesięcy Biskup Baraniak był przesłuchiwany co najmniej 145 razy. Był torturowany, poniżany, bity, głodzony, przetrzymywany w ciemnicy. Pomimo wielkiego cierpienia jakie mu zadawano Biskup Baraniak pozostał wierny Prymasowi Wyszyńskiemu, wierny Kościołowi. W 1956 roku wyszedł na wolność i aż do śmierci służył Kościołowi i Bogu – brzmi jej dalszy fragment.
Piękne słowa o Arcybiskupie Baraniaku wypowiedział obecny metropolita krakowski Arcybiskup Marek Jędraszewski: „Gdyby nie Arcybiskup Baraniak i jego nieugięta postawa, nie byłoby powrotu Prymasa Wyszyńskiego do Warszawy po okresie uwięzienia, bez Prymasa Wyszyńskiego nie byłoby Kardynała Wojtyły, a potem Jana Pawła II. – dodał poseł sprawozdawca, Robert Kołakowski.
W całości mogą państwo przeczytać ją TUTAJ.
Posłowie podjęli uchwałę ws. upamiętnienia 40. rocznicy śmierci abp. Antoniego Baraniaka – „Żołnierza Niezłomnego” Kościoła pic.twitter.com/Iah1R0exWs
— Sejm RP (@KancelariaSejmu) 15 września 2017
W głosowaniu udział wzięło 404 posłów. Za głosowało 395, czterech się wstrzymało. Pięciu posłów było przeciwko. Wśród nich znaleźli się: Agnieszka Hanajczyk z PO, Krzysztof Mieszkowski z Nowoczesnej oraz Michał Kamiński, Stefan Niesiołowski i Jacek Protasiewicz z Unii Europejskich Demokratów.
Tuż po zakończeniu głosowaniu oraz ogłoszeniu wyników na sali sejmowej dało się usłyszeć pod adresem wspomnianych posłów okrzyki „hańba” oraz „wstyd”.
Przed głosowaniem swoje stanowisko w całej sprawie wyraził Jacek Protasiewicz, jeden z polityków, którzy nie poparli projektu uchwały. Ja będę miał dwa pytania, jedno do pana posła wnioskodawcy, drugie do pani poseł sprawozdawcy. Ale zacznę od takiego oświadczenia, że nie ulega wątpliwości, iż heroiczna, niezwykła, nadzwyczajna postawa abp. Baraniaka w trakcie bestialskich przesłuchań w czasach stalinowskiego terroru zasługuje na uczczenie, zasługuje na uchwałę Sejmu Rzeczypospolitej. Natomiast pytanie do pani poseł sprawozdawcy jest takie: Od kiedy tak jest? Bo ja jestem już kilka lat parlamentarzystą i nie pamiętam, żeby w uchwale oddającej hołd i szacunek konkretnej osobie pojawiały cytaty innej osoby – i do posła wnioskodawcy – zwłaszcza jeśli to są cytaty z abp. Jędraszewskiego zwanego kapelanem Prawa i Sprawiedliwości, osoby wygłaszającej bardzo kontrowersyjne opinie w debacie publicznej – powiedział z sejmowej mównicy motywując swoją późniejszą decyzję.
źródło: sejm.gov.pl
Fot. Flickr/PolandMFA