Na antenie duńskiej telewizji wyemitowano nagarnie ukazujące, jak wyglądają uszkodzenia w gazociągu Nord Stream 2. To pierwszy taki materiał filmowy pozwalający zobaczyć, jak to wygląda na głębokości kilkudziesięciu metrów. Wcześniej w mediach pojawiały się jedynie zdjęcia.
Duńska telewizja opublikowała nagranie ukazujące skalę zniszczeń w gazociągu Nord Stream 2. Trzyminutowe nagranie zarejestrował podwodny dron, który operował przy rurociągu w duńskiej wyłącznej strefie ekonomicznej.
Jak informuje portal DoRzeczy.pl, nadawca telewizyjny TV2 otrzymał pozwolenie od duńskiego urzędu morskiego na sfilmowanie dna Bałtyku w miejscu wybuchu, 20 kilometrów od południowego krańca wyspy Bornholm.
Cytowany przez media analityk wojskowy z uniwersytetu w Kopenhadze Jens Wenzel ocenił nagarnie. Według niego to co zarejestrowała kamera jedynie potwierdza, że „niewątpliwie mamy do czynienia z aktem sabotażu”. Jak dodał, wygląda na to, że pierwszą i drugą nitkę Nord Stream uszkodził „ten sam podmiot”.
Źr. dorzeczy.pl; twitter