Pies Kingi Gajewskiej ma własne konto na Instagramie. „Chodzę na lunch z posłami” [FOTO]

Media społecznościowe obiegły zdjęcia pieska posłanki PO Kingi Gajewskiej. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że zdjęcia psa pochodzą z… konta zwierzaka w serwisie Instagram. Najwyraźniej posłanka uznała, że fotografowanie się ze swoim pupilem to za mało i postanowiła zapewnić mu osobne miejsce w social media. 

Piesek, a właściwie suczka ma na imię Lolita i sądząc po zdjęciach, które pojawiają się na jej profilu prowadzi bardzo bogate życie towarzyskie. Na Instagramie możemy zobaczyć fotografie z takich okazji jak wyjście na lunch z posłem Arkadiuszem Myrchą, spotkanie z premier Ewą Kopacz, podróż pociągiem, pomoc w kampanii wyborczej czy odpoczynek na kolanach u posła Szczerby.

Wybrałam się na #lunch z posłem @arkadiusz_myrcha Polecam restaurację @przegryz_bistro na mokotowskiej w Warszawie, gdzie jest specjalne #menu dla piesków i suczek???? #cavalierkingcharlesspaniel

Post udostępniony przez Lolita (@lolita_cavalier) 30 Mar, 2017 o 9:05 PDT

Przyłapana z Panią #Premier Ewą Kopacz @platformaobywatelska #platformaobywatelska #polityczny #pies #cavalierkingcharlesspaniel #dog #wiosna #happy #głaskanie

Post udostępniony przez Lolita (@lolita_cavalier) 28 Mar, 2017 o 3:11 PDT

Miałam przyjemność spotkać się z posłem Szczerbą z @platformaobywatelska Bardzo dziękuję za trzymanie mnie. A kolanach i użyczenie mi smakołyków? #cavalierkingcharles #cavalierkingcharlesspaniel #platformaobywatelska #poseł ?? #najlepszyprzyjacielczłowieka

Post udostępniony przez Lolita (@lolita_cavalier) 13 Mar, 2017 o 6:51 PDT

Konto Lolity szybko stało się obiektem żartów w mediach społecznościowych. Internauci nie stronią od niewybrednych komentarzy…

Kinia „chów klatkowy” Gajewska ma psa, pies ma własny profil na instagramie i chodzi na lunche z posłami?? luuudzie kogo wy wybraliście??? pic.twitter.com/eOs2mjE5VZ

— Barbara (@B_Pileckaa) 21 kwietnia 2017

Pies posłanki Gajewskiej ma własny profil na Instagramie… Jest gorzej niż myślałem.. https://t.co/MxWUtbWI0i

— Marcin Dobski (@szachmad) 22 kwietnia 2017

#Jprdl i taki dureń dostaje pensje posła za to że siedzi na sali i przegląda profil swojego psa na instagramie….??? https://t.co/4CL7LQnN0f

— HallunX (@HallunX) 21 kwietnia 2017

Profil Lolity można zobaczyć TUTAJ

Wygląda na to, że Kinga Gajewska mocno wzięła sobie do serca opinie o sile mediów społecznościowych. Tym samym uznała, że nie może pozbawić tego atutu swojego czworonożnego przyjaciela.

Źródło: Twitter.com/B_Pilecka