Co to za wolna Polska, która nie wpuszcza Pietrzaka? – mówi w rozmowie z portalem wpolityce.pl Jan Pietrzak. Satyryk ujawnił kulisy działalności swojego Kabaretu pod Egidą w ostatnim czasie. Przekonuje, że występ w niektórych miastach uniemożliwiały mu samorządy.
We wtorek na łamach portalu wpolityce.pl ukazał się wywiad z Janem Pietrzakiem. Obchodzący swoje imieniny satyryk, mimo 82 lat, nadal działa aktywnie na scenie kabaretowej. Podczas wywiadu przypomniano, że do jego Kabaretu Pod Egidą dołączyli ostatnio młodsi artyści. Pietrzak przekonuje, że byłoby ich więcej, gdyby nie problemy finansowe.
„Niestety, brakuje nam pieniędzy. Nie możemy też wynajmować sal, bo samorządy są teraz 'niezależne’, i w związku z tym wiele miast nie chce nas w ogóle wpuszczać. Pan rozumie, co to za wolna Polska, która nie wpuszcza Pietrzaka? Mówią: 'Pietrzak? Nigdy!’. To jak ja mam grać?” – żali się satyryk.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
„Młodzieży, która chce z nami grać, jest mnóstwo, kłopot w sferze finansowej, która ogranicza naszą działalność. Gdybym miał więcej możliwości moglibyśmy występować na rynkach miast” – dodał.
Pietrzak: Tam, gdzie mogę zagrać, przychodzą ludzie, są tłumy
Satyryk nie zgadza się również z twierdzeniem, że stracił popularność, a jego występy nie interesują już Polaków. „To jest kłamstwo. Moi wrogowie ciągle mówią: Pietrzak stary dziad, co on ma do powiedzenia? A tam, gdzie mogę zagrać, przychodzą ludzie, są tłumy. W kwietniu i maju zagraliśmy kilkanaście przedstawień, od Chełma do Radomska, poprzez Lublin, także w wielkich salach. Nigdzie nie narzekałem na frekwencję” – przekonuje satyryk.
„Problem w tym, że jesteśmy bardzo mocno zwalczani. Na was, na waszą redakcję [wpolityce.pl – red.], także spada hejt, ale pomyślcie, że ja na ten hejt jestem wystawiony od pół wieku. Chcą mnie wykluczyć, wyrzucić, unieważnić. Tak było, i tak jest. Ja już się przyzwyczaiłem, nie tracę optymizmu, bo uważam, że niezależnie od wszystkiego trzeba robić swoje” – dodał.
Satyryk nie narzeka na brak zajęć. Oprócz działalności kabaretowej, prowadzi działania mające na celu budowę Łuku Tryumfalnego Bitwy Warszawskiej. Ostatnio często widzimy go w programie Michała Rachonia „#Jedziemy” w TVP Info.
Źródło: wpolityce.pl, TVP Info