Przed południem zawaliła się wieża kościoła pw. św. Wojciecha w Białymstoku, na której wybuchł pożar. Wciąż trwa akcja gaśnicza, od dziesiątej rano bierze w niej udział kilkanaście zastępów straży pożarnej.
Po wybuchu pożaru kościół został ewakuowany, w środku odbywała się Msza Święta. Wiadomo już, że nikt nie ucierpiał. Już teraz wiadomo, że straty materialne będą ogromne, zabytkowe wnętrze jest wykonane głównie z drewna. Przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana, jednak jedna z hipotez mówi, że pożar mógł wybuchnąć przez zwarcie instalacji elektrycznej.
Kościół powstał w latach 1908-1912 jako ewangelicko-augsburski. W 1944 roku został on przekazany Kościołowi Katolickiemu, zaś w 1997 roku kard Józef Glemp podniósł go do rangi sanktuarium.
Czytaj także: Pożar kościoła w Gdańsku. W sieci pojawiło się nagranie
Fot: Henryk Borawski/wiki commons