Hejt na lekarzy i lekceważenie zasad nie bierze się znikąd – przekonuje Agnieszka Gozdyra. Dziennikarka Polsat News podzieliła się krótką opinią na temat zachowania posłów Konfederacji, podczas środowego posiedzenia Sejmu.
Gwałtowny wzrost liczby wykrywanych przypadków koronawirusa w Polsce spowodował, że środowe 18. posiedzenie Sejmu zostało skrócone do jednego dnia. Prezydium Sejmu zdecydowało się wprowadzić limit 55 posłów, którzy mogą być obecni na sali plenarnej. Politycy zostali również zobowiązani do przestrzegania nadzwyczajnej ostrożności.
Reżim sanitarny nie spodobał się jednak posłom Konfederacji. „My posłowie Konfederacji na Sejmie IX kadencji wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec stwierdzeń i działań Prezydium Sejmu podejmowanych wobec nas w ostatnich dniach i godzinach” – ogłosili przedstawiciele ugrupowania.
– Rozumiem, że prowokacyjnie. Oczywiście bez maseczki – tymi słowami przywitała Jakuba Kuleszę wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska. – Pan naraża pracowników Kancelarii Sejmu, a w sposób szczególny panie, które są poniżej mównicy – tłumaczyła.
Do prawdziwej awantury doszło, kiedy Grzegorz Braun podszedł do jednej z pracownic Kancelarii Sejmu. – Proszę nie pochylać się nad pracownikiem, którzy zmuszeni są do kontaktowania się z panem bez maseczki. Czy pan słyszy, panie pośle? Półtora metra od pracownika! – apelowała wicemarszałek Gosiewska.
– Pani swoją obecnością tutaj narusza powagę Sejmu – odpowiedział Braun. – Cham – podsumowała Gosiewska.
Gozdyra wstrząśnięta postępowaniem Konfederacji. „Opanujcie się, bo jako politycy jesteście przykładem dla innych”
Zachowanie polityków Konfederacji postanowiła skomentować dziennikarka Polsat News Agnieszka Gozdyra. „Coraz więcej zakażonych, liczba respiratorów się kurczy, a posłowie Konfederacji robią sceny o maseczki” – zauważyła.
„Opanujcie się, bo jako politycy jesteście przykładem dla innych. Hejt na lekarzy i lekceważenie zasad nie bierze się znikąd. W ten sposób jesteście współodpowiedzialni” – zaapelowała dziennikarka.
Część internautów nie zgadza się z krytyką polityków prawicowej formacji. W tym kontekście zwracają uwagę na wątpliwą podstawę prawną. „Jak pan bez podstawy prawnej nie zrobi minimum, żeby ratować zdrowie swoje i innych, to współczuję. Żadna podstawa prawna nie zastąpi mózgu” – odpowiedziała Gozdyra.
Pod wątkiem pojawił się także komentarz posła Lewicy Tomasza Treli. „Oni są przykładem totalnej i bezwarunkowej głupoty” – stwierdził.
„Szczerze mówiąc, miałam nadzieję, że jest punkt, w którym wszyscy rozumieją, że trzeba zachowywać się odpowiedzialnie. Otóż nie ma” – zareagowała dziennikarka.
Źródło: Twitter