Minister zdrowia Adam Niedzielski na antenie Radia ZET ostro skrytykował Zbigniewa Girzyńskiego. Poseł Prawa i Sprawiedliwości miał zostać zaszczepiony w Toruniu poza kolejnością. Decyzją Jarosława Kaczyńskiego został zawieszony w prawach członka partii rządzącej.
W ostatnim czasie media poinformowały o szczepieniach, do których miało dojść na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Jak podał „Nowości Dziennik Toruński”, wśród zaszczepionych niemedycznych pracowników naukowych miał się znaleźć poseł Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Girzyński. Reakcja partii rządzącej była błyskawiczna – decyzją Jarosława Kaczyńskiego polityk został zawieszony w prawach członka partii rządzącej.
Do całej sytuacji na antenie Radia ZET odniósł się minister zdrowia Adam Niedzielski. Zachowanie Zbigniewa Girzyńskiego określił on jako „niegodne” i „nieakceptowalne”. „Jeżeli pani się spodziewa, że będę bronił posła Girzyńskiego, bo jest posłem PiS, to rozczaruję panią. Uważam, że to jest zachowanie niegodne, bez względu na barwy polityczne. Ta sytuacja robi wrażenie pewnej analogii, którą mieliśmy na WUM, gdzie wszyscy byli zaskoczeni tym, że w zasadzie to oni byli zaproszeni, że biorą udział w jakiejś akcji promocyjnej. To są takie tłumaczenia z kategorii 5-latka” – powiedział.
Adam Niedzielski wyraził nadzieję, że cała sprawa zostanie jak najszybciej wyjaśniona. „Z mojego punktu widzenia to sytuacja absolutnie nieakceptowalna. Mam nadzieję, że to się szybko wyjaśni, jakim mechanizmem zostało to zrobione” – stwierdził.
Czytaj także: Prof. Simon o otwartych klubach: „Społeczne łajdactwo” [WIDEO]
Źr.: Radio ZET