Prezydenci Warszawy i Budapesztu wystosowali list, który ma trafić do szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von den Leyen. Sprzeciwiają się w nim działaniom rządów Polski i Węgier, które zawetowały unijny budżet.
Wciąż nie widać nici porozumienia między Polską i Węgrami a Unią Europejską. Kraje nie zgadzają się na powiązanie unijnego budżetu z praworządnością i zdecydowały się na weto. Budżet na lata 2021-2027, wraz z funduszem odbudowy, to pakiet warty 1,8 biliona euro. Ma stanowić między innymi wsparcie dla państw członkowskich w odbudowie gospodarek po pandemii koronawirusa.
Wygląda na to, że prezydenci Warszawy i Budapesztu sami zamierzają walczyć o środki unijne. Wystosowali oni list, który ma trafić do szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen. „Rządy Węgier i Polski po raz kolejny pokazały brak poszanowania dla podstawowych wartości naszej unii. My, przedstawiciele polskich i węgierskich samorządów, potępiamy działania pana Orbana i pana Morawieckiego” – czytamy w liście cytowanym przez TVN24.
Na antenie TVN Rafał Trzaskowski zapowiadał dodatkowo samodzielną walkę samorządów o budżet. „Piłka cały czas jest w grze. Jeśli Polska miałaby zapłacić za konsekwencje nieracjonalnych rządów, to niech chociaż samorządy mają coś dla siebie” – powiedział.
Źr.: TVN24