Do groźnego zdarzenia doszło na Dolnym Śląsku. Policjanci rozstawili blokadę i nawet otworzyli ogień z broni palnej. Na nic to się jednak nie zdało, bo poszukiwany groźny przestępca zdołał uciec. Mundurowi nadal go poszukują.
Policjanci rozpoczęli akcję w sobotę w Karpaczu. Na ulicach miasta mundurowi rozpoznali, że jeden z napotkanych przez nich mężczyzn to poszukiwany groźny przestępca. Funkcjonariusze szybko przystąpili do działań i rozpoczęli pościg.
Czytaj także: Lech Wałęsa wskazuje datę: „Jadę po Kaczyńskiego”
Czytaj także: Kempa o Śmiszku: \"Kandydatka na pierwszą damę\
Mundurowi próbowali go zatrzymać, ale ten zdołał zbiec mercedesem. Podczas ucieczki taranował kolejne auta i nie zważał na bezpieczeństwo innych osób. Jak mówi portalowi tvp.info rzeczniczka jeleniogórskiej policji podinsp. Edyta Bagrowska, przestępca przedostał się na teren powiatu kamiennogórskiego.
Również tamtejsi policjanci przystąpili do pościgu. Przestępca staranował jednak kilka samochodów i kontynuował ucieczkę. Nie powstrzymała go nawet rozstawiona policyjna blokada. Uciekinier zniknął pod Świebodzicami, ale mundurowi nie dają za wygraną i nadal prowadzą poszukiwania także przy pomocy śmigłowca.
Czytaj także: Atak na bazę USA w Afganistanie! Są zabici i ranni
TVP Info cytuje asp. szt. Monikę Kaleta z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Policjantka poinformowała, że przestępca nadal pozostaje na wolności. „Obecnie prowadzone są działania operacyjne. Powiadomione zostały służby w całym kraju.” – powiedziała.
Źr. tvp.info