W ostatnim czasie znów relacje międzynarodowe stały się mocno napięte. Ma to związek między innymi z sytuacją na Bliskim Wschodzie, która jest obecnie bardzo zaogniona. W obliczu tego wymownie brzmiało orędzie Władimira Putina, które wygłosił przed Zgromadzeniem Federalnym Rosji.
W swoim dorocznym orędziu przed Zgromadzeniem Federalnym Rosji Władimir Putin odniósł się między innymi do obecnej sytuacji na Bliskim Wschodzie. Wskazał, że Rosja jest otwarta na współpracę z zainteresowanymi partnerami oraz powiedział, że jego kraj może czuć się bezpiecznie, ponieważ ma broń, której „nie posiada żaden inny kraj”.
Zdaniem rosyjskiego przywódcy, w obecnej sytuacji realna jest groźba wybuchu III wojny światowej. Obecnie odpowiedzialność za rozwój ludzkości ma ponosić pięć państw nuklearnych. „Konflikty regionalne mogą szybko przekształcić się w zagrożenia dla bezpieczeństwa międzynarodowego. (…) Istnieje poważna potrzeba rozmowy na temat stabilności i bezpieczeństwa porządku światowego. Pięć narodów musi wyeliminować przyczyny, które mogą spowodować wojnę” – powiedział.
Czytaj także: Saryusz-Wolski: \"Szef brytyjskiego sztabu powiedział, że możliwa jest III wojna światowa\
Ważnym elementem orędzia Putina było zaproponowanie zmian w konstytucji. Rosyjski przywódca zaproponował między innymi, że kandydat na prezydenta musi przynajmniej 25 lat mieszkać w Rosji. Również ważni urzędnicy państwowi mieliby otrzymać zakaz posiadania obcego obywatelstwa i zezwolenia na stały pobyt w innym państwie.
Czytaj także: Michaił Gorbaczow ostrzega przed III wojną światową
Czytaj także: Miedwiediew: Rosyjski rząd podał się do dymisji
Źr.: TVP, TVN24