Ambasador Ukrainy w Polsce Andriej Deszczyca był gościem w programie „Jeden na jeden” na antenie TVN24. Zabrał głos na temat obecnej sytuacji na granicy rosyjsko-ukraińskiej. Wyznał również, że jego kraj oczekuje, iż w przypadku konfliktu Polska wyślę sprzęt do swoich sąsiadów.
Andriej Deszczyca pytany był w programie „Jeden na jeden” na antenie TVN24 o spotkanie prezydentów Andrzeja Dudy i Wołodymyra Zełeńskiego, do którego doszło w ubiegłym tygodniu. Ambasador wyznał, że Polska jest gotowa do przekazania Ukrainie broni i amunicji, jednak do tej pory nic przekazane nie zostało. „Oczekujemy, że Polska też wyślę sprzęt” – powiedział.
Jednocześnie ambasador nie ukrywał, że jego kraj przygotowany jest na „najgorszy scenariusz”, czyli rosyjską inwazję. On sam jednak przyznaje, że to mało prawdopodobny scenariusz. Andiej Deszczyca przypomniał, że Ukraina prowadzi wojnę z Rosją już od ośmiu lat, natomiast liczba żołnierzy na granicy jest podobna do tej, którą obserwowano w kwietniu ubiegłego roku.
Żr.: TVN24