Negocjacje na linii USA-Rosja ws. pokoju na Ukrainie nie zapowiadają się łatwo. Świadczy o tym niedawna wypowiedź wiceministra spraw zagranicznych Rosji, Aleksandra Gruszko.
Gruszko, wiceminister spraw zagranicznych, udzielił komentarza dla gazety Izwiestija. Podczas rozmowy odniósł się do stanowiska Rosji ws. rozmów dotyczących zawarcia pokoju na Ukrainie. Okazuje się, że Władimir Putin ma twarde żądania w tej sprawie.
– Jeśli mówimy o pokojowym rozwiązaniu konfliktu na Ukrainie, to oczywiście będzie miało to zewnętrzny zarys. Będziemy domagać się, aby żelazne gwarancje bezpieczeństwa stały się częścią tego porozumienia. Ponieważ tylko poprzez ich powstanie możliwe będzie osiągnięcie trwałego pokoju w Ukrainie i ogólne wzmocnienie bezpieczeństwa regionalnego – powiedział wiceszef rosyjskiego resortu spraw zagranicznych.
Polityk dodał też, że częścią gwarancji bezpieczeństwa dla Rosji powinien być neutralny status Ukrainy, a także odmowa jej przyjęcia do NATO. Moskwa obawia się dalszego rozszerzania Sojuszu na wschód, co z jej perspektywy, tak formułują to tamtejsi politycy, stanowi zagrożenie.
– Dopóki nie nastąpią realne zmiany w polityce i rozwoju wojskowym państw NATO, będziemy wychodzić z założenia, że istnieją poważne zagrożenia dla Rosji ze strony Zachodu – powiedział Gruszko.