Borys Budka nie akceptuje działań rządu podejmowanych na rzecz sprowadzenia do kraju ciężko chorego pacjenta z brytyjskiego szpitala. – To jest niesamowite, jak ten obóz potrafi wykorzystywać tragedie ludzkie do tego, by zajmować się polityką – powiedział szef Platformy Obywatelskiej na antenie Radia ZET.
Przedstawiciele rządu Mateusza Morawieckiego zaangażowali się w organizację akcji transportu ciężko chorego pacjenta ze szpitala w Playmouth. Mężczyzna kilka miesięcy temu doznał zatrzymania akcji serca na ponad 45 minut.
Lekarzom udało się uratować jego życie, jednak u Polaka stwierdzono trwałe i rozległe uszkodzenia mózgu. Od momentu listopadowego wypadku mężczyzna jest przykuty do łóżka. Początkowo przebywał w stanie śpiączki, a obecnie jest w stanie wegetatywnym. Lekarze dają mu niewielkie szanse na odzyskanie choćby niskiego poziomu świadomości.
Żona i dzieci mężczyzny wyraziły zgodę na zaprzestanie uporczywej terapii i odłączeniu pacjenta od aparatury. Na takie rozwiązanie zgodził się także sąd, posiłkując się opiniami biegłych. Jednak z drugiej strony protestują matka i siostry mężczyzny, którym udało się zainteresować sprawą opinię publiczną w Polsce, a w dalszej kolejności także rząd.
W batalię o sprowadzenie Polaka zaangażowali się przedstawiciele ministerstwa spraw zagranicznych oraz resortu sprawiedliwości. MSZ informowało w sobotę, że podejmuje intensywne starania o nadaniu pacjentowi statusu dyplomatycznego, co umożliwiłoby jego transport do Polski.
Budka krytykuje działania rządu ws. polskiego pacjenta. „Uważam, że jest to naprawdę obrzydliwe”
Działania rządowe stanowczo krytykują politycy opozycji. Borys Budka przyznał na antenie Radia ZET, że nie walczyłby o sprowadzenie ciężko chorego pacjenta do Polski. – Uważam, że to jest kwestia sumienia, rodziny, to jest kwestia medyków, którzy wyraźnie wskazują, że w tej sytuacji osoba jest nie do uratowania – powiedział.
Uważam, że jest to naprawdę obrzydliwe, jeżeli ktoś próbuje robić politykę w takiej sytuacji. To jest niesamowite, jak ten obóz potrafi wykorzystywać tragedie ludzkie do tego, by zajmować się polityką – dodał.
W opinii Budki obóz rządzący regularnie wykorzystuje tragedie w celach politycznych. Jako przykłady podał sprawę katastrofy smoleńskiej, oraz wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego po mszy w intencji swojej zmarłej matki.