W pierwszej kolejce grupy D podczas Euro 2020 Czechy zmierzyły się ze Szkocją. Zawodnicy zza naszej południowej granicy byli wyraźnie lepsi i pewnie pokonali rywali 2:0. Gwiazdą spotkania został Patrick Schick, który zdobył dwie bramki. Drugie trafienie czeskiego snajpera przejdzie do historii mistrzostw. Z pewnością jest to faworyt do tytułu najpiękniejszej bramki turnieju.
Mistrzostwa Europy rozkręciły się na dobre. W pierwszej kolejce grupy D Czesi pewnie pokonali Szkotów z wynikiem 2:0. Piłkarze z Czech zdecydowanie lepiej prezentowali się na boisku, choć również Szkoci mieli swoje okazje. Gdyby zdołali którąś z nich wykorzystać, to niewykluczone, że spotkanie miałoby inny przebieg.
Jednak bohaterem spotkania bez cienia wątpliwości został Patrick Schick. Czeski snajper popisał się dwoma celnymi trafieniami do bramki rywali. Tym samym zagwarantował swojej drużynie pewne zwycięstwo.
Schick trafił… z połowy boiska
Szczególnie druga bramka Czecha zasługuje na ogromne uznanie. W 52. minucie piłkę przejął Schick. Wszystko rozgrywało się w okolicach środka boiska, więc Szkoci zapewne raczej spokojnie podeszli do sytuacji. To był jednak błąd.
Schick dostrzegł, że bramkarz rywali nie spodziewał się takiego rozwoju wydarzeń, bo gdy doskoczył do piłki, ten był dość daleko od własnej bramki. Czeski napastnik wykorzystał to bezlitości i wykazał się nie lada spokojem. Nie zastanawiał się długo, tylko dokładnie przymierzył i… trafił z odległości ok 45 metrów.
Fani piłki nożnej z pewnością przez długie lata będą wspominać niezwykłą bramkę Czecha. Nie wiemy jak potoczy się turniej, ale bramka, którą zdobył Schick z pewnością jest mocnym faworytem do miana trafienia turnieju.
Czytaj także: Padł najpiękniejszy gol na Euro? „Patrzeć i podziwiać” [WIDEO]
Źr. twitter; TVP Sport