Dobromir Sośnierz znów zaskoczył, bo tym razem za pośrednictwem mediów społecznościowych zwrócił się do… papieża Franciszka. W treści jednego z wpisów zasugerował papieżowi „zmianę pracy”. W tym kontekście przypomniał dawną wypowiedź Franciszka.
Sośnierz zwrócił uwagę na wpis papieża sprzed kilku dni. Dotyczył on kary śmierci i poprawy warunków więźniów. Nic dziwnego, że akurat ten temat go zainteresował, bo politycy związani z Januszem Korwin-Mikkem od dawna znani są jako zwolennicy kary śmierci.
„Wszyscy chrześcijanie i ludzie dobrej woli są zatem dziś wzywani do walki nie tylko o zniesienie kary śmierci, i to we wszystkich jej formach, ale także o poprawę warunków więziennych w duchu poszanowania godności ludzkiej osób pozbawionych wolności.” – napisał papież Franciszek.
Czytaj także: Biden krytykuje Polskę. Wymienił ją obok Białorusi i „reżimów totalitarnych”
Posłowi Konfederacji te słowa nie przypadły do gustu. Polityk postanowił wyciągnąć najcięższe działa, bo wprost zasugerował papieżowi dymisję. „Pamiętam jak Wasza Świątobliwość zostawał papieżem, to deklarował, że nie będzie nim zbyt długo — może 4-5 lat. Minęło ponad 7. Myślę, że pora wypełnić obietnicę” – napisał Sośnierz. Polityk dołączył link z artykułem sprzed lat.
Na tym nie koniec, bo polityk odniósł się do sprawy jeszcze w kolejnym wpisie. „Jest na świecie wystarczająco dużo ludzi kwestionujących dotychczasowe nauczanie KK wszystkich wieków. Nie potrzebujemy kolejnego w Rzymie.” – pisze Sośnierz. „Robota papieża polega na przekazywaniu dalej, tego co otrzymał. Jeśli Waszej Świątobliwości to nie odpowiada, proszę rozważyć zmianę pracy” – napisał poseł wprost.
Sośnierz krytycznie o Piątce dla zwierząt
Debata nad nowelizacją ustawy o ochronie zwierząt rozgrzała polską scenę polityczną. Prawo i Sprawiedliwość, Koalicja Obywatelska i Lewica zgodnie podkreślały konieczność ochrony zwierząt i wprowadzenia zakazu hodowli futrzarskich. Projektu nie akceptują politycy Polskiego Stronnictwa Ludowego i Solidarnej Polski. Jednak najmocniej protestują posłowie Konfederacji. Jeszcze w Sejmie Sośnierz ostro apelował do posłów PiS.
„Czyimi głosami chcecie to poprzeć? Nie będzie większości z samego PiS-u. Chcecie to przyjąć głosami takich ludzi jak poseł Gawkowski, który nie odróżnia ludzi od zwierząt, a jednocześnie chce mordowania nienarodzonych ludzi? Mordercy nienarodzonych dzieci będą z wami bronić życia zwierząt. Nie przeszkadza wam to?” – dopytywał Sośnierz.
Polityk Konfederacji zwrócił się następnie z apelem do posłów Zjednoczonej Prawicy. „Zerwijcie się ze smyczy prezesa, który was upokorzył tą ustawą, bo to jest policzek. Kazać wam przyjąć radykalnie lewicowy punkt widzenia – zaproponował.
Źr. twitter; dorzeczy.pl