Podczas dzisiejszej konferencji prasowej minister Adam Niedzielski ogłosił nowe obostrzenia z powodu pandemii koronawirusa. Tegoroczny Sylwester będzie zupełnie inny, niż te jakie spędzaliśmy w minionych latach. Rząd zdecydował się wprowadzić bardzo radykalne ograniczenia w poruszaniu się przypominające wręcz godzinę policyjną.
Zgodnie z zapowiedziami podczas czwartkowej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił nowe obostrzenia. Szef resortu zdrowia oświadczył, że rząd podjął decyzję o wprowadzeniu narodowej kwarantanny. Potwierdziły się przecieki o zamknięciu stoków narciarskich i zakazie podróży służbowych. Także Sylwester nie uniknie radykalnych obostrzeń.
Czytaj także: Nowe obostrzenia! „Wprowadzamy kwarantannę narodową”
„Noc sylwestrowa to szczególny dzień w roku. Każdy z nas chce go spędzić w gronie przyjaciół i rodziny. W obecnej sytuacji jednak wszelkiego typu imprezy i zgromadzenia stwarzają niezwykle groźne warunki do dalszej transmisji koronawirusa. A co za tym idzie, są bardzo niebezpieczne dla nas i naszych bliskich. Dlatego zostań w domu i nie organizuj imprez i spotkań towarzyskich poza gronem domowników. Podobnie jak inne liczne kraje europejskie, również Polska wprowadza ograniczenia w tym dniu” – brzmi komunikat na stronie rządowej.
Sylwester z godziną policyjną?
„Z 31 grudnia 2020 r. na 1 stycznia 2021 r. w godzinach od 19:00 do 6:00 w całym kraju obowiązuje zakaz przemieszczania się. Wyjątkiem będą m.in. niezbędne czynności służbowe oraz inne wskazane w rozporządzeniu” – informuje Centrum Informacyjne Rządu. Szczegółowa treść aktu prawnego jest jeszcze nieznana.
Czy będą kary za złamanie sylwestrowych regulacji? „Tak jak dotychczas, będą groziły za to mandaty” – odpowiedział podczas konferencji szef Ministerstwa Zdrowia.
Źr. wmeritum.pl; onet.pl