Wiktor Zborowski w rozmowie z Polsat News komentuje swoje szczepienie przeciw Covid-19. Znany aktor nie ukrywa, że ma to już za sobą, choć nie należy do grupy 0, czyli lekarzy i pracowników służby zdrowia. Na liście osób, które już mają za sobą szczepienia znalazło się więcej bardzo znanych nazwisk ze świata kina i teatru.
Nadal trwają szczepienia osób z grupy 0, czyli medyków i personelu medycznego. Tymczasem okazuje się, że wielu znanych aktorów już zdążył się zaszczepić. Polsat News podał dzisiaj nazwiska kolejnych popularnych osób, które zaszczepiły się najprawdopodobniej poza kolejką.
Najpierw padły nazwiska Leszka Millera, Krystyny Jandy, Wiktora Zborowskiego i Krzysztofa Materny. Później Mateusz Maranowski, reporter Polsat News poinformował o kolejnych znanych aktorach. „Andrzej Seweryn, Maria Seweryn – kolejne nazwiska na liście zaszczepionych w WUM” – pisze Maranowski w mediach społecznościowych.
Zborowski tłumaczy „szczepienia poza kolejką”
W rozmowie z Polsat News odniósł się do sprawy Wiktor Zborowski. „Miała być potrzebna i mądra akcja, a wyszło koszmarnie. (…) Ja nie czułem, że się gdzieś wpycham czy sobie coś załatwiam.” – mówi znany aktor.
Czytaj także: Szczepienia poza kolejką? Aktorka Maria Seweryn się tłumaczy
„Po prostu zostałem przez WUM zaproszony do pewnej akcji, nie zabiegałem o to. Uznałem, że akcja jest ważna, więc zrobiłem to, choć myślałem, że będę się szczepić w drugiej połowie stycznia. WUM wystosował zaproszenie do teatru, do Krystyny Jandy, teatr to koordynował” – dodał Zborowski.
Będzie kontrola
Jeszcze w piątek Michał Dworczyk poinformował, że premier Morawiecki zlecił kontrolę, jak doszło do szczepienia osób na pierwszy rzut oka nieuprawnionych. „Wszystko wskazuje na to, że w szpitalu WUM doszło do bardzo poważnego nadużycia, które polegało na dopuszczeniu do szczepień osób, które nie powinny się tam znaleźć. Nie możemy akceptować tej sytuacji, by dopuszczać do szczepień poza kolejnością” – grzmiał Dworczyk na piątkowej konferencji.
Czytaj także: Szczepienia dla osób spoza grupy 0? „Doszło do bardzo poważnego nadużycia”
Ostro zareagował także Adam Niedzielski, który wyraził „kategoryczny brak akceptacji dla sytuacji, gdy szczepienia są wykorzystane niezgodnie z naszymi wytycznymi”. „Te osoby powinny być wybierane według właściwego klucza, a nie według kryterium uprzywilejowania” – dodał minister zdrowia. „Poprosiłem prezesa NFZ o przeprowadzenie szczegółowej kontroli, która rozpocznie się 4 stycznia w jednostkach związanych z WUM” – poinformował.
Źr. Polsat News