Tomasz Lis ostro zareagował na wpis internauty. Poszło o wpis na temat jego córki, Poli Lis, która niedawno podjęła współpracę z „Przeglądem Sportowym”.
Pola Lis, córka Tomasza Lisa, rozpoczęła współpracę z „Przeglądem Sportowym”. W sieci pojawiło się wiele komentarzy na ten ten temat. Niektórzy z internautów sugerowali, że to efekt znajomości jej ojca. Zaprzeczył temu zdecydowanie dziennikarz „PS” Piotr Wołosik, który przyznał, że to on wpadł na pomysł zaproponowania współpracy Poli Lis.
„Na pomysł współpracy @przeglad z @PolaLis96 sam wpadłem i zaproponowałem jej wiedząc, że dziewczyna kocha sport i chce spróbować swoich sił w dziennikarstwie. Zaakceptowali to naczelny @PWolosik i jego zastępca @KamilWolnicki Chore domniemania tworzą chorzy ludzie. Miłego dnia!” – napisał popularny „Wołos”.
Na tym jednak nie koniec. Wpis Wołosika wywołał bowiem kolejne komentarze. Głos w tej sprawie zabrał internauta posługujący się pseudonimem „Galopujący Major”. Jego komentarz rozwścieczył Tomasza Lisa, który postanowił mu mocno odpowiedzieć.
Tomasz Lis ostro do internauty
„Przecież tu chodzi o nie o to, co pisze tylko o mechanizm przywileju. O tym jest mój twitt. Niektórym jest łatwiej, przestańmy udawać, że każdy zapracował „sam na swój sukces”. Sam Wołosik przyznał, że to był jego pomysł. Do zwykłej Kowalskiej by nie dzwonił” – napisał „Galopujący Major” komentując tweet Wołosika.
Tomasz Lis nie bawił się w dyplomację. W ostrych słowach odpowiedział internaucie. „Odczep się od mojej córki, bolszewicki pętaku( korzystam z ojcowskiego przywileju). Bawi cię hejtowanie młodej kobiety w duecie z PiS-owsko- kibolskim hejterem?” – napisał znany dziennikarz.