Około godziny 14 w pobliżu przejazdu kolejowego rozpędzone BMW uderzyło w 8 osób.
Kierowca pojazdu był pod wpływem alkoholu, miał 2 promile alkoholu we krwi. Jego auto wpadło w poślizg i zaczęło uderzać w ludzi. Na miejscu zmarło 5 osób, dwójki dzieci nie udało się uratować w szpitalu, jedna osoba (dziecko) wciąż jest w ciężkim stanie.
Samochód dachował, sprawca wypadku wyszedł jednak z całej tragedii bez szwanku. Jak relacjonuje Anna Gembala z szczecińskiej policji auto na pewno jechało z nadmierną prędkością.
Opracowanie na podstawie materiału TVN24 i GS24.PL Fot: wikicommons