Wojna domowa to ich żywioł. Ale przegrają ją. Już przegrali – przekonuje Donald Tusk. Szef Europejskiej Partii Ludowej odniósł się do fali protestów przeciwników zakazu aborcji, która przetacza się przez większe miasta w Polsce.
Donald Tusk po raz kolejny odniósł się do sytuacji politycznej w Polsce. Tym razem odniósł się do kompromisu aborcyjnego, który został naruszony orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego. „Nikt nie był w pełni zadowolony z kompromisu. Taka jego natura” – podkreślił.
„Jego jedyną zaletą było to, że chronił Polaków przed aborcyjną wojną domową. Zniszczyli go celowo i bezpowrotnie. Bo wojna domowa to ich żywioł. Ale przegrają ją. Już przegrali” – przekonuje były premier.
To kolejny komentarz Tuska do gwałtownej reakcji na czwartkowe orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. „Proszę odejść czym prędzej! Chociaż można wyrazić to prościej” – napisał w piątek szef EPL. Było to oczywiste nawiązanie do głównego hasła protestów „wypier…ć”.
Kolejny komentarz byłego premiera został udostępniony w sieci przez jego córkę. Kasia Tusk poinformowała internautów, że wzięła udział w proteście przeciwko zakazowi aborcji, który odbył się w Gdyni. Córka byłego premiera była pod wrażeniem zaangażowania młodych ludzi.
„Tatulku, w Gdyni tłum. Miasto zablokowane. Nigdy czegoś takiego nie widziałam. I mnóstwo młodych” – napisała. „To wasza rewolucja. Ale uważaj na siebie” – odpisał Tusk.
Źródło: Twitter, WP