Donald Tusk uderza w politykę migracyjną Prawa i Sprawiedliwości. Zaapelował do Polaków o odsunięcie od władzy Jarosława Kaczyńskiego. Dostał bardzo szybką kontrę. – Przeszedł kolejną przemianę duchową. Okazuje się, że on jest zaciekłym przeciwnikiem jakiejkolwiek imigracji do Polski – przekonuje wicepremier.
Donald Tusk wprawił dziś w osłupienie niejednego obserwatora polskiej sceny politycznej Lider PO, nawiązując do zamieszek we Francji, przestrzegał Polaków przed masową, niekontrolowaną migracją.
– Musimy jak najszybciej go odsunąć od władzy, żeby uniknąć tego niebezpieczeństwa. Ono się naprawdę czai za rogiem. Polacy muszą odzyskać kontrolę nad swoim państwem i jego granicami – zaapelował do ludzi.
Nagranie Tuska wywołało lawinę odpowiedzi. Wielu internautów zwraca uwagę, że to diametralny zwrot w porównaniu z wieloletnią narracją PO. Partia ta bowiem miała opinię proimigracyjnej, a jej posłowie byli bardzo aktywni w czasie kryzysu na granicy polsko-białoruskiej. Wzywali wówczas władze Polski, by wpuścić migrantów.
Tusk w obronie granic Polski. Oto odpowiedź Kaczyńskiego. Na sali wybuchł śmiech
Do zaskakującej deklaracji Tuska odniósł się sam wicepremier Jarosław Kaczyński, który brał udział w spotkaniu klubów „Gazety Polskiej” w Spale.. W jego ocenie kampania wkracza na „nowy poziom”. – Kłamstwo w kampanii naszych przeciwników szalało już od miesięcy, a w gruncie rzeczy od lat (…), ale dzisiaj mamy coś naprawdę nowego – powiedział prezes PiS.
– O godz. 8:00 rano został opublikowany tweet Donalda Tuska, w którym okazuje się, że przeżył on w nocy, bo chyba w nocy, może już wieczorem, nie wiem, kolejną przemianę duchową – mówił ironicznie Kaczyński, czym wywołał lawinę śmiechu.
– Okazuje się, że on jest zaciekłym przeciwnikiem jakiejkolwiek imigracji do Polski. (…) A kto sprowadza do Polski migrantów? My! – dodał rozbawiony Kaczyński.