Oni naprawdę wycinają polskie lasy i wywożą je do Chin – podkreślił Donald Tusk w Toruniu. Na wypowiedź lidera Platformy Obywatelskiej zareagował rzecznik Lasów Państwowych. – To nie leśnicy „rżną lasy i wywożą do Chin”, tylko Donald Tusk rżnie głupa – przekonuje.
Donald Tusk oskarża obóz rządzący o destrukcyjną politykę w zakresie leśnictwa. – Mnie aż zatyka dech w piersiach, powiem wam szczerze, kiedy widzę Ziobrę i jego kamratów z Solidarnej Polski, którzy okupują dzisiaj polskie lasy, kontrolują Lasy Państwowe i oni mówią o tym, że rozpoczynają akcję ochrony czy obrony polskich lasów przed UE – powiedział na spotkaniu w Toruniu.
-Wyobrażacie sobie, goście którzy doprowadzili do największej wycinki drzew w historii Polski, Polska stała się jednym z trzech największych ekspertów drewna do Chin – dodał.
Tusk przekonuje, że to właśnie do tego państwa trafia polskie drzewo. – Oni naprawdę wycinają polskie lasy i wywożą je do Chin, jednocześnie skazując na bandycko wysokie ceny drewna tu, w Polsce, producentów polskich mebli – dodał.
Na informacje lidera PO zareagował rzecznik Lasów Państwowych, Michał Gzowski. – To nie leśnicy „rżną lasy i wywożą do Chin”, tylko Donald Tusk rżnie głupa. Nie mam innych słów na jego kłamstwa. Nie wywozimy drewna do Chin, robią to prywatni handlarze, których chroni prawo UE. A wielkość pozyskania drewna określają 10-letnie plany stworzone przez rząd Tuska – oświadczył.