Agencja Praw Podstawowych UE opublikowała raport, z którego wynika, że w Polsce, na tle całej Unii Europejskiej, kobiety mogą czuć się bezpiecznie. Tym samym obalone zostały medialne mity o skali przemocy wobec płci pięknej w naszym kraju. Badanie zostało przeprowadzone na licznej grupie 42000 kobiet, ze wszystkich 28 krajów członkowskich Unii Europejskiej. Paniom zapewniono komfort psychiczny poprzez izolację od partnerów.
Według raportu (Violence against women: an EU-wide survey. Main results) wynika, że Polska może poszczycić się najniższym wskaźnikiem przemocy doświadczanej przez kobiety zarówno od byłego, jak i obecnego partnera. Z kolei brane za wzór spokojnego, dostatniego i bezpiecznego życia państwa skandynawskie – Dania oraz Finlandia, a także Francja – wypadły pod tym względem najgorzej.
Z raportu wynika również, iż polskie kobiety nie boją się mówić o doznanych krzywdach, poprzez informowanie o nich stróżów prawa. Polska, na tle pozostałych krajów charakteryzuje się najwyższym wskaźnikiem dotyczącym raportowania przypadków przemocy. Badanie pokazuje następującą zależność: liczba zgłoszeń aktów przemocy na policji jest odwrotnie proporcjonalna do liczby samych aktów. Raport niszczy więc mit nt. bezpieczeństwa kobiet w krajach skandynawskich, gdzie w ocenie brano dotychczas wyłącznie ilość zgłaszanych przypadków na policję. Jak widać, nijak się ma to do faktycznej ilości aktów przemocy.
Polska wypada tu bardzo korzystnie, gdyż nie dość, że mamy najniższą deklarowaną w UE liczbę aktów przemocy, to jeszcze co trzecia kobieta nie poświadcza, że zgłosiła się na policję. Na odwrót z kolei jest we wspomnianych krajach skandynawskich.
Wyniki dotyczące molestowania seksualnego kobiet powyżej 15 roku życia również wypadają korzystnie dla Polski. Niewielka liczba takich aktów miała miejsce w naszym kraju (prawie 3 razy mniej niż w Szwecji i Danii) oraz w ciągu ostatnich 12 miesięcy poprzedzających wywiad – prawie 2 razy mniej niż średnia europejska, co stanowi trzeci wynik w Unii, na równi ze Słowenią.
Kolejna kwestia, to przemoc wobec dziewczynek (poniżej 15 roku życia). Tylko 14 % Polek przyznało się do tego, że w dzieciństwie doznało przemocy. Dla przykładu, w Danii, do doświadczania przemocy fizycznej w dzieciństwie przyznała się co trzecia kobieta. W Finlandii ponad połowa. Jednakże na tym polu najlepiej wypadły: Słowenia (8%) i Cypr (10%).
W opublikowanym raporcie jest jeszcze pozycja dotycząca odczuwania strachu przed przemocą fizyczną lub seksualną, z którego wynika, że aż 86 % Polek nigdy się tego nie bało (najmniej korzystnie tu znów wypadają kraje skandynawskie). Znajdziemy tam również dane dotyczące wiedzy kobiet nt. aktów przemocy, o których słyszały w najbliższym otoczeniu. W Polsce 1/3 kobiet słyszała o takim procederze, podczas gdy w Finlandii i Francji, przyznała się do tego ponad połowa respondentek.
Wyniki badania mogą w znaczący sposób zaskakiwać europejską opinię publiczną. Jednocześnie rezultaty jasno podkreślają pozycję płci pięknej w polskiej kulturze. Świadczy to również bardzo pozytywnie o polskich mężczyznach, dzięki którym Polki mogą czuć się bezpiecznie. Mimo medialnych doniesień nt. przemocy wobec kobiet, działań ruchów feministycznych, a także kreowania Skandynawii na krainę bezpieczeństwa, spokoju i dobrobytu, nauce i liczbom nie da się zamydlić oczu. A te dowodzą, że Polki są bezpieczne.
źródło: racjonalista.pl;European Union Agency for Fundamental Rights, „Violence against women: an EU-wide survey. Main results”, Luxembourg 2014 fra.europa.eu/sites/default/files/fra-2014-vaw-survey-
Przemoc wobec kobiet. Badanie na poziomie Unii Europejskiej. Wyniki badania w skróciefra.europa.eu/sites/default/files/fra-2014-vaw-survey-
fot. źródła podane w fotografiach, pixabay.com
