Gen. Patrick Sanders został nowym dowódcą sił lądowych Wielkiej Brytanii. Na tym stanowisku zastąpił w poniedziałek gen. Marka Carletona Smitha. W liście do swoich podkomendnych, którego fragmenty ujawniły brytyjskie media, dowódca pisał między innymi o konieczności przygotowania armii „do ponownej walki w Europie”.
Obejmując stanowisko, gen. Sanders zwrócił uwagę, że jest „pierwszym szefem sztabu generalnego od 1941 roku, obejmującym dowództwo nad armią w cieniu wojny lądowej w Europie, w którą zaangażowane jest mocarstwo kontynentalne”. Nie ukrywał, że to właśnie rosyjska inwazja na Ukrainę staje się obecnie głównym wyzwaniem.
„Inwazja Rosji na Ukrainę podkreśla nasz podstawowy cel – ochronę Wielkiej Brytanii oraz gotowość do walki i wygrywania wojen na lądzie – oraz wzmacnia wymóg odstraszania rosyjskiej agresji groźbą użycia siły. Świat zmienił się od 24 lutego i obecnie istnieje palący imperatyw wykucia armii zdolnej do walki wraz z naszymi sojusznikami i pokonania Rosji w bitwie” – zaznaczył w liście do swoich podkomendnych, którego fragmenty ujawniły brytyjskie media.
Gen. Sanders stwierdził, że stawia sobie na cel „przyspieszenie mobilizacji i modernizacji armii, aby wzmocnić NATO i pozbawić Rosję Szany na zajęcie kolejnych obszarów Europy”. „To my jesteśmy pokoleniem, które musi przygotować armię do ponownej walki w Europie” – napisał.
Źr.: Interia