Ministerstwo Finansów ostrzega przed fałszywymi SMS-ami dotyczącymi rzekomej konieczności opłacenia mandatu karnego. Polacy otrzymują wiadomości sugerujące, że ich nadawcą jest resort. To oczywiście kolejna metoda oszustów, którzy próbują wyłudzić pieniądze.
„Masz niezapłacony mandat karny… Należy dokonać wpłaty do dnia… Sprawa zostanie przekazana do sądu… Kwota mandatu 10 zł…” – to przykładowe fragmenty wiadomości, przed którymi ostrzega Ministerstwo Finansów. Hakerzy przesyłają SMS-y wzywające do opłacenia rzekomych mandatów karnych. Kwoty zwykle nie są wysokie, więc łatwo się oszukać.
Oszuści podszywają się pod Ministerstwo Finansów i przekazują w wiadomościach link, pod który rzekomo trzeba kliknąć. „Wiadomość zawiera link do strony, która ma na celu wyłudzenie środków pieniężnych. Nie należy otwierać linków z takiej wiadomości ani na nią odpowiadać” – podaje resort.
Sprawą zajmuje się już policja.
Czytaj także: Bosak nie wytrzymał. Skomentował jedno z obostrzeń. „Katastrofa”
Źr.: Ministerstwo Finansów