W życie wchodzi nowelizacja Kodeksu Pracy, która ogranicza zawieranie umów terminowych, ustala maksymalny trzymiesięczny okres umowy na czas próbny oraz zrównuje okres wypowiedzenia w umowach na czas określony i nieokreślony.
Nowelizacja ma na celu ograniczenie zatrudnienia pracowników na umowy na czas określony. Od teraz pracownik będzie mógł mieć takie umowy tylko przez 33 miesiące plus maksymalnie trzymiesięczną umowę na okres próbny. Ograniczona jest nadal ilość umów terminowych z jednym pracodawcą – można ich zawrzeć tylko trzy, kolejna musi być już umową na czas nieokreślony. Wyjątkiem będą umowy na zastępstwo czy na okres kadencji.
Umowy na czas określony przestają być umowami wiecznymi. Wzmacnia to pozycję pracownika. To wraz z oskładkowaniem umów zleceń, zmianami w zamówieniach publicznych, wraz z klauzulami społecznymi kończy erę umów śmieciowych w Polsce
Czytaj także: Zmiany w kodeksie pracy
– powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz, minister pracy i polityki społecznej.
Ujednolicony został także czas wypowiedzenia umowy na czas określony i nieokreślony. Gdy pracownik ma staż mniejszy niż sześć miesięcy – okres wypowiedzenia wynosi dwa tygodnie, od pół roku do trzech lat – miesiąc, a jeżeli jest zatrudniony co najmniej trzy lata – wypowiedzenie trwa trzy miesiące. Pracodawca może jednostronnie zwolnić pracownika z obowiązku świadczenia pracy w okresie trwania wypowiedzenia zachowując jednocześnie jego prawo do otrzymania wynagrodzenia wynikającego z umowy o pracę.
Zmiany w Kodeksie Pracy dotyczą także umów podpisywanych na okres próbny. Pracownik może zawrzeć z daną firmą tylko jedną taką umowę, i tylko po to, by mogła ona sprawdzić kwalifikacje i możliwości wykonywania pracy. Tylko w niektórych przypadkach jest możliwe ponowne podjęcie pracy na okres próbny.
Nowelizacja Kodeksu wyróżnia trzy typy umów o pracę: umowę na czas nieokreślony, umowę na czas określony i umowę na okres próbny.