Awantura na spotkaniu prezydenta Andrzeja Dudy w Wieluniu. Jeden z uczestników rzucił się na kobietę, która protestowała przeciwko prezydentowi. Niebezpieczna sytuacja została zarejestrowana i krąży po sieci.
Pośród tłumów, które powitały Andrzeja Dudę w Wieluniu pojawiła się także grupa przeciwników urzędującego prezydenta. Osoby przyniosły ze sobą transparenty „Nie dla Dudy”, „Wypad Duda 2020” i „Wypad Anżej PiS”.
– Chcieliśmy pokazać, że jesteśmy wolnymi obywatelami i nie zgadzamy się z nienawiścią, pogardą ze strony tego pseudo prezydenta Polski – mówił jeden z przeciwników Andrzeja Dudy w rozmowie z „Dziennikiem Łódzkim„.
W trakcie spotkania z prezydentem doszło do incydentu. Do grupy protestujących zbliżył się starszy mężczyzna i w pewnym momencie zaatakował strajkującą kobietę. Złapał ją za głowę i twarz. Protestująca oswobodziła się, a napastnika zmuszono, by oddalił się z miejsca zdarzenia.
Zaatakował kobietę podczas wiecu w Wieluniu. Biedroń komentuje incydent
Opisywana sytuacja została nagrana i opublikowana w mediach społecznościowych. Zauważył ją Robert Biedroń, jeden z rywali Andrzeja Dudy w wyścigu o fotel prezydencki.
Kandydata Lewicy na prezydenta uważa, że incydent jest konsekwencją ostrego sporu politycznego, który trwa w Polsce od lat. „To 15 lat wojny polsko-polskiej. Przestańcie nas dzielić na lepsze i gorsze sort i nazywać innych hołotą. Polska musi być domem nas wszystkich!” – zaapelował.
Andrzej Duda: Jestem tu, prosząc państwa o wsparcie
Podczas swojej wizyty w Wieluniu Andrzej Duda odebrał akt nadania Honorowego Obywatelstwa Wielunia, który przyznano mu ze względu na starania o „przywrócenie pamięci historycznej” wydarzeń z 1 września 1939 roku.
W trakcie swojego wystąpienia Duda odniósł się do aktualnej polityki. – Jestem tu, prosząc państwa o wsparcie, żeby można było kontynuować ten plan jeszcze co najmniej 5 lat, żeby nie przyszli, nie wrócili tacy, co będą chcieli nas cofnąć, co będą chcieli odebrać to, co dzisiaj państwo już otrzymaliście, a co się państwu należało, pieniądze, które oni pozwalali wcześniej kraść, choćby te 50 mld zł z VAT-u, z których pozwalali nas okradać – mówił prezydent.
Źródło: prezydent.pl, Twitter, dzienniklodzki.pl