Nie ma wątpliwości, że tegoroczne święta Wielkanocne będą zupełnie inne. Rząd jednoznacznie rekomenduje, by maksymalnie ograniczyć przemieszczanie się i pozostać w domu.
Już jutro w Kościele katolickim obchodzona będzie Niedziela Palmowa. Oznacza to, że za tydzień rozpoczną się święta Wielkanocne. W tym roku z uwagi na pandemię koronawirusa będą one zupełnie inne.
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk jednoznacznie zarekomendował, by podczas świąt pozostać w domach. „Tu jest rekomendacja jednoznaczna, powinniśmy maksymalnie ograniczyć przemieszczanie się, to jest oczywiście poważny problem i poważne wyzwanie, bo Święta Wielkiej Nocy są takim czasem, kiedy zwykle spotykaliśmy się z rodzinami, kiedy Polacy podróżowali między miastami, ale (…) staramy się chronić życie ludzkie. W związku z tym rekomendacja jest jednoznaczna, aby w te święta zrezygnować z podróży, aby w te święta pozostać w domach” – powiedział.
Z kolei minister zdrowia Łukasz Szumowski powiedział, że w dalszym ciągu liczba zarażonych będzie rosnąć. „Obostrzenia są dlatego, że chcemy ratować ludzkie życie. Monitorujemy sytuacje i będziemy dostosowywać treść rozporządzeń do tego, co się dzieje w kraju” – powiedział. „Liczba zachorowań rośnie i będzie rosnąć. Od nas zależy czy da się to ograniczyć” – dodał.
Łukasz Szumowski zaapelował również, by zbliżająca się Wielkanoc była świętem życia. „To są święta nowego życia i oby takie były, i postarajmy się, żeby były symbolem życia, a nie epidemii, która może zdziesiątkować nas, jeżeli zintensyfikujemy nasze kontakty międzyludzkie” – powiedział.
Czytaj także: Lubelskie: 58-latek aresztowany za złamanie zasad kwarantanny
Źr.: Twitter/Kancelaria Premiera