Naukowcy nie ustają w badaniach nad Marsem. Jedną z największych zagadek było to, co stało się z wodą, która pokrywała kiedyś Czerwoną Planetę. Wygląda na to, że zagadka ta została rozwiązana.
Na Ziemi wciąż trwa swojego rodzaju „wyścig” o to, kto pierwszy postawi nogę na Marsie. Wciąż wydaje się, że ta chwila jest coraz bliżej, jednak na razie konkretów nie widać. Naukowcy nie ustają jednak w próbach wyjaśnienia różnych zagadek Czerwonej Planety. Jedna z nich dotyczyła wody.
Obecnie Mars jest pustynią. Wodę można znaleźć jedynie w lodowcach, które pokrywają północy i południowy biegun planety. Wiadomo jednak, że kilka miliardów lat temu planeta pokryta była oceanami, morzami, jeziorami i rzekami. Co zatem stało się z wodą?
Czytaj także: Jak przekazać WOŚP 5 złotych nie płacąc ani grosza? Każdy może pomóc!
Wygląda na to, że zagadka została rozwiązana dzięki analizie danych, które dostarczyła misja Trace Gas Orbiter. Za pomocą specjalnej satelity udało się przebadać ruchy wody w atmosferze Marsa. Okazuje się, że przyczyną utraty całej wody może być parowanie, którego do tej pory nie zaobserwowano w żadnym innym miejscu w kosmosie. Wszystko ze względu na panujące na Czerwonej Planecie pory roku.
Okazuje się, że w trakcie roku na Marsie zdarzają się okresy, w których w atmosferze znajduje się od 10 do nawet 100 procent więcej pary wodnej niż jest to możliwe przy panującej tam temperaturze. Para wodna mogła w związku z tym w przeszłości dostawać się do wyższych partii atmosfery i w konsekwencji wyparować z planety.
Czytaj także: Astronomowie zarejestrowali sygnał radiowy z innej galaktyki!
Źr.: space.com