Do zdarzenia doszło w centrum Zakopanego. Poszkodowana została turystka z Gdańska, którą zaatakowała dzikie zwierzę.
Turystka została zaatakowana w okolicy al. 3 Maja, czyli w samym centrum Zakopanego, stolicy polskich Tatr. Kręcą się tam ludzie, jeżdżą samochody. Tymczasem, właśnie w tej lokalizacji, kręcił się… jeleń.
Turystka, pani Sylwia, która przyjechała do Zakopanego, została przez zwierzę zaatakowana. Gdy wyszła ze sklepu zauważyła maszerujące stado jeleni, jeden z nich był jednak nieco oddalony od grupy. To właśnie on w pewnym momencie rozpędził się i rzucił na kobietę.
– Nagle poczułam silne uderzenie. Uderzył mnie rogami raz, potem drugi, a następnie rzucił na trawę – powiedziała w rozmowie z TVP3 Kraków. Kobieta upadła, a gdy zwierzę odpuściło, oddaliła się. Udała się też do szpitala, by poddać się badaniom. Stwierdzono u niej zwichnięcie stawu biodrowego.
Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, jednak pani Sylwia jest sfrustrowana. – Nie mogę się pogodzić, że spotkało mnie to w centrum miasta. Nie chciałabym, żeby coś takiego przydarzyło się komuś innemu, szczególnie matce z dzieckiem w wózku. Wtedy to mogłoby się skończyć znacznie gorzej – powiedziała.