Dziennik „Fakt” przytacza wypowiedź swojego czytelnika dotyczącą ceny za truskawki na jednym z bazarów w Zakopanem. Mężczyzna wprost przyznaje, że górale „powariowali”.
Ceny w górach, a już szczególnie w sezonie wakacyjnym, potrafią być ekstremalnie wysokie. Zewsząd atakują nas paragony grozy, które pokazują, że musimy liczyć się ze sporymi wydatkami podczas pobytu.
Do sprawy wraca dziennik „Fakt”, który przytacza historię swojego czytelnika. Mężczyzna udał się bowiem na jeden z bazarów po to, by kupić truskawki. Gdy jednak zobaczył ich cenę, prawie się przewrócił.
Okazuje się, że za kilogram truskawek trzeba zapłacić 24 złote. Z kolei truskawki „wybierane” to już cena 26 złotych za kilo. Tak czy siak – kwoty ekstremalne, a czytelnik przyznaje, że czegoś takiego jeszcze nie widział.
Zakopane: ekstremalne ceny truskawek
– Górale chcą 24 zł za kilogram truskawek. Moim zdaniem powariowali. Nie widziałem aż tak drogich truskawek. Wybierane są jeszcze droższe, bo kosztują aż 26 zł – powiedział mężczyzna cytowany przez „Fakt”.
W dalszej części swojej wypowiedzi turysta, który do Zakopanego przyjechał z Mazowsza, nie gryzie się w język i nie sili na dyplomację. – Powariowali. To wykorzystanie naiwności turystów – mówi bez ogródek.
Mężczyzna dodaje jednak, że pomimo ekstremalnej ceny, truskawki mają swoich amatorów. Eksperci tłumaczą natomiast, że takie ceny to efekt „nienormalnego sezonu”.