Ojciec Filip Buczyński to założyciel i prezes słynnego Hospicjum im Małego Księcia z Lublina. Niedawno franciszkanin chciał na swoim profilu na Facebooku przedstawić informację o idei hospicjum perinatalnego, stacjonarnego i opieki domowej dla chorych dzieci i ich rodzin. Szybko okazało się to jednak niemożliwe z powodu… cenzury Facebooka. O sprawie informuje „Gość Niedzielny”.
Jak informuje „Gość Niedzielny”, kilka dni temu o. Buczyński opublikował na Facebooku wpis, w którym wyjaśniał zasady funkcjonowania opieki, którą realizuje na co dzień na Lubelszczyźnie, prowadząc Lubelskie Hospicjum im Małego Księcia. Zależało mu, by wpis dotarł do jak największej grupy odbiorców, więc chciał go zareklamować.
„Wyszedłem z propozycją wdrożenia tego modelu w całej Polsce. Chodzi o hospicjum perinatalne, opiekę stacjonarną, opiekę domową i opiekę dla osieroconych – ze wszystkimi antropologicznymi wymiarami tych działań. To naprawdę dobre rozwiązanie, które można z powodzeniem zastosować w naszym kraju” – uważa twórca Hospicjum im Małego Księcia.
Hospicjum im Małego Księcia na cenzurowanym?
Ojciec Buczyński zwrócił się do zaprzyjaźnionej agencji PR, która wspierała Hospicjum im Małego Księcia w dotychczasowych akcjach promocyjnych. Firma ta chciała wykupić reklamę posta na Facebooku, jednak dostała informację, że zespół Facebooka nie wyraża na to zgody „ze względu na kwestie społeczne” – informuje „GN”.
Czytaj także: Wałęsa zaskakująco o strajku kobiet i PiS. „W wyborach uzyskali prawo do rządzenia”
„Nie chcą w istocie promować życia po to, by wskazać kobietom, kto może im realnie pomóc. Myślę, że wolą tworzyć iluzję, że znikąd nie ma pomocy, więc trzeba dzieci po prostu abortować. Łatwiej bowiem utwierdzać kobietę w ciąży tzw. „letalnej’, że nikt jej nie pomoże, więc musi usunąć ciążę, niż wskazać ośrodki, które pomagają takim jak ona od lat. Nie wiem, jak to rozumieć? Może mi to ktoś wyjaśnić? To horror” – mówi duchowny, cytowany przez „GN”.
Ojciec Buczyński zapowiedział, że nie pozostawi tak tej sprawy. Zapewnia, że nadal będzie promował ideę hospicjów perinatalnych, stacjonarnych i opieki domowej.
Źr. gosc.pl