Cały piłkarski świat żyje od tygodni tematem transferu Roberta Lewandowskiego do Barcelony. W mediach społecznościowych o komentarz w tej sprawie została poproszona nawet jego żona. Jej odpowiedź była bardziej niż wymowna.
Robert Lewandowski pojawił się w środę na treningu Bayernu Monachium. Polak jasno dawał do zrozumienia, że nie jest z tego powodu zadowolony, ale nie doszło do bojkotu, jak spekulowała część dziennikarzy. Nie jest tajemnicą, że Polak chce odejść z Bayernu i przejść do Barcelony, czego Bawarczycy wciąż nie chcą zaakceptować.
Na ten moment trudno przewidzieć, jak cała saga się zakończy, tym bardziej, że z ust Lewandowskiego publicznie wprost padały słowa, że nie wyobraża sobie dalszej gry w Monachium. Z medialnych doniesień wynika, że Barcelona miała złożyć za Polaka kolejną ofertę i wszystko może się rozstrzygnąć jeszcze w tym tygodniu. Oba zespoły chciałyby bowiem zamknąć temat ewentualnego transferu jeszcze przed wylotem do Stanów Zjednoczonych.
Tymczasem o ewentualne przenosiny do Barcelony podczas sesji Q&A na swoim Instagramie zapytana została Anna Lewandowska. „Czy twoja wspaniała rodzina przyjedzie do Barcy?” – zapytał jeden z internautów. „Też chciałabym to wiedzieć” – wymownie odpowiedziała Lewandowska.
Czytaj także: Wielki klub włącza się w walkę o Lewandowskiego! Czeka tylko na jedną rzecz
Źr.: Instagram