Krzysztof Ziemiec to kolejny dziennikarz, który jeszcze do niedawna pracował w TVP, a dziś próbuje swoich sił w sieci. Eksperci nie mają jednak dla niego dobrych wieści.
Ziemiec rozstał się z TVP i obecnie próbuje swoich sił w sieci. W telewizji publicznej nie miał czego szukać po zmianie władzy, ponieważ był kojarzony z poprzednią ekipą, a dziś przy Woronicza dziennikarzy ze „starej” TVP nie ma już praktycznie wcale.
Krzysztof Ziemiec wraz ze znajomymi założył kanał „Otwarta Konserwa”. To tam publikuje obecnie swoje treści i próbuje przekonać widzów, by oglądali jego programy, a tym samym dawali mu możliwość zarobku i dalszego rozwoju na tym polu.
Czy Ziemiec ma szansę, aby przebić się w internetowej gęstwinie i przy tak dużej konkurencji? Głos w tej sprawie zabrali eksperci, którzy nie mają dobrych wieści dla byłego gwiazdora TVP.
Krzysztof Ziemiec ma szansę zaistnieć w sieci? Eksperci nie mają dobrych informacji
– Konkurencja o konserwatywnym zacięciu na tym rynku jest dosyć spora. A Krzysztof Ziemiec, wydaje mi się, jest postrzegany jako taki unikowy dziennikarz. Z jednej strony był „na usługach” poprzedniej ekipy, ale schodził z głównej linii ciosu. Przestał pracować w „Wiadomościach”, przeszedł do „Teleexpressu”. Zszedł z głównej osi propagandowej, ale dalej pracował w TVP. Kreuje się na kogoś niezależnego, wiarygodnego, ale ja bym go w galerii takich dziennikarzy go nie umieścił – powiedział medioznawca, doktor Adam Szynol z Uniwersytetu Wrocławskiego, którego cytuje „Wprost”.
– O ewentualnym sukcesie tego pomysłu zadecydują dwa elementy. Niewątpliwie zaplecze finansowe, to oczywiste. Istotne będą też charyzma, wyrazistość i scelebrytyzowanie nazwiska osoby lub osób tworzących kanał. Krzysztof Ziemiec jest znany pewnej grupie odbiorców, ale czy jest tak bardzo ceniony, lubiany, opiniotwórczy i niezbędny swoim fanom? Nie sądzę – dodał z kolei prof. Jacek Dąbała, medioznawca z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Krzysztof Ziemiec z pewnością nie podda się bez walki i będzie kontynuował swoje działania w obrębie internetu. Nie ma co jednak ukrywać, że sytuacja jest trudna, co widać po liczbie wyświetleń na kanale.