Towarzystwo Jezusowe (Societas Iesu, SJ) zwane potocznie jezuitami było i jest bardzo prężnie działającym zakonem. U schyłku XVIII wieki przeszli jednak potężny kryzys. Oskarżeni o szerzenie różnego rodzaju buntów, zamieszek, przede wszystkim przez hiszpańskich Burbonów (prowadzili intensywne misje zwł. w koloniach hiszpańskich) oraz skonfliktowani z nowym, oświeceniowym stylem myślenia zostali skasowani przez Klemensa XIV . Stosowne brewe o tytule Dominus ac Redemptor wydano dokładnie 242 lata temu-21 lipca 1773 roku.
Trochę historii
Towarzystwo Jezusowe (Societas Iesu, pot. Jezuici) założył hiszpański mistyk Ignacy Loyola. Regułę zakonu zatwierdził papież Paweł III w 1540 roku. Jest to dość nietypowy zakon. Po pierwsze składają oni nie trzy, a cztery śluby. Oprócz ubóstwa, posłuszeństwa i czystości, składają oni oni przyrzeczenie bezwzględnego posłuszeństwa każdemu papieżowi. Podczas formacji zwracają szczególną uwagę na przygotowanie intelektualne. Priorytetem jezuitów było dotarcie do elit społeczeństwa. Jezuici nie tylko edukowali synów warstw wyższych, ale byli obecni na dworach królewskich jako spowiednicy czy nauczyciele dzieci królewskich. Byli więc powiernikami najskrytszych sekretów, ale mogli też pośrednio wpływać na decyzje i politykę poszczególnych władców. To właśnie jezuici stworzyli swoiste imperium misyjne poprzez system tzw. redukcji-specjalnych placówek, gdzie oprócz opieki duszpasterskiej prowadzono m.in. naukę rzemiosła, rolnictwa. Przyczynili się więc do rozwoju gospodarczego kolonii i przenieśli tam zdobycze europejskiego rolnictwa. Ewenementem jezuitów było fakt, że mimo istnienia kilku tysięcy kolegiów jezuickich, uczniowie w każdym rejonie uczyli się identycznych treści (ratio studiorum). Wydatnie przyczynili się dla Kościoła jako niestrudzeni szermierze kontrreformacji. Były jednak osoby, którym jezuici zaczynali po prostu przeszkadzać.
Kłopoty
Jako pierwsza „problemy” z jezuitami rozwiązała Portugalia i w 1759 roku wydała dokument, który zobowiązywał ich do jej opuszczenia. Podobne głosy pojawiały się i we Francji. Tamtejszy synod w 1761 roku wzywał do reorganizacji jego struktur we Francji. „Czkawką” odbił się jezuitom skandal finansowy na Martynice. Tamtejszy przełożony misji ojciec La Valette poczuł „powołanie” do biznesu i obok duszpasterstwa prowadził komercyjną działalność. Pech chciał, że pożyczył na ten cel dość duże sumy (ówczesne 2, 5 mln franków) od spółki z Marsylii. Długu nie spłacił i sprawą zajął się sąd. Generał zakonu oskarżył ojca La Valette o złamanie ślubów (prowadzenie biznesu) i odepchnął od zakonu odpowiedzialność za kłopoty na Martynice. Sąd wydał wyrok niekorzystny dla zakonu i nakazał oddać dług. Jezuici złożyli odwołanie do parlamentu i nie dość, że przegrali, to edyktem z 6 sierpnia 1762 roku zostali zmuszeni do opuszczenia Francji. W Hiszpanii jezuici inspirowali antykrólewskie rozruchy w Madrycie, więc Karol III 1 kwietnia 1767 roku na mocy dekretu wygnał ich z Hiszpanii, a rok później z Neapolu. W 1768 roku wygnano ich z Parmy oraz Malty, skąd przepędzili ich kawalerowie maltańscy.
Klemens XIV-pogromca jezuitów
2 lutego 1769 roku zmarł Klemens XIII, dzień późnij miał przewodniczyć konsystorzowi nt. likwidacji jezuitów. Konklawe przebiegało pod znakiem likwidacji zakonu jezuitów, która już była nieunikniona i czekano na odpowiedni moment. Burbonowie z Hiszpanii i Francji chcieli papieża, który rozwiąże problem ostatecznie. W gronie kardynałów był tylko jeden zakonnik. Był to jednak idealny kandydat dla zwolenników kasaty jezuitów. Był to Lorenzo Ganganelli OFMConv. Jeszcze przed wyborem stwierdził, że kasata zakonu (jakiegokolwiek, ale chodziło o jezuitów) nie jest sprzeczna z prawem kanonicznym. 19 maja został wybrany na papieża i przyjął imię Klemens (numer porządkowy XIV). Sprzyjał on jednak jezuitom, a jeden ze swoich traktatów dedykował św. Ignacemu Loyoli. Ostateczne rozwiązanie kwestii jezuitów wymusiły mocarstwa przeciwne zakonnikom. Klemens XIV odwlekał moment kasaty m.in. ograniczając liczbę kandydatów do zakonu. Francja, Hiszpania i inne kraje zagroziły zerwaniem stosunków dyplomatycznych. Papież podpisał brewe Dominus ac Redemptor dnia 21 lipca 1773 roku w Rzymie, a wydano je 16 sierpnia.
Konsekwencje
Kasata jezuitów była tąpnięciem ogólnoeuropejskiego wręcz systemu szkolnictwa. Zakon ostał się tylko w Prusach i Rosji, gdyż skutkowałoby to całkowitym i nieusuwalnym paraliżem tamtejszych systemów szkolnictwa. To dzięki kasacie jezuitów powstała Komisja Edukacji Narodowej, która przejęła sukcesję po tym zakonie i koordynowała polskie szkolnictwo. Szczątki zakonu pozwoliły jednak wznowić jego działalność już w 1814 roku i nadal prowadzić aktywną działalność.
Czytaj także: Podziemne tunele pod Hrubieszowem coraz rozleglejsze